Szydło, która z rekordową liczbą głosów (520 tys.) dostała się do Parlamentu Europejskiego, komentowała m.in. sytuację Platformy Obywatelskiej.
Jej zdaniem, jednym z problemów PO jest jej obecne kierownictwo, ale wątpi, by Grzegorza Schetynę zastąpił Donald Tusk.
Jak stwierdziła Szydło, nie będzie chciał wziąć odpowiedzialności za "przegraną partię".
czytaj także: Po wyborczej wygranej PiS: Czas na rekonstrukcję
Poza tym, mówiła była premier, "czas Donalda Tuska w polskiej polityce się skończył".