Sondaż: Kto powinien zastąpić Kaczyńskiego? Morawiecki prowadzi

45 proc. ankietowanych uważa, że Mateusz Morawiecki powinien zostać prezesem Prawa i Sprawiedliwości, gdyby od polityki odsunął się Jarosław Kaczyński.

Aktualizacja: 19.06.2018 12:22 Publikacja: 19.06.2018 12:12

Sondaż: Kto powinien zastąpić Kaczyńskiego? Morawiecki prowadzi

Foto: Twitter/Prawo i Sprawiedliwość

Sondaż w tej sprawie przeprowadził Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Ponad połowa respondentów (56 proc.), którzy deklarują się jako wyborcy Prawa i Sprawiedliwości uważa, że partia powinna mieć nowego prezesa. 15 proc. ankietowanych twierdzi, że dalej powinien kierować Jarosław Kaczyński, a 29 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

Kto mógłby zastąpić Kaczyńskiego? Zdecydowana większość - 45 proc. osób wskazało premiera Mateusza Morawieckiego. Na drugim miejscu znalazła się była szefowa rządu Beata Szydło, którą na stanowisko prezesa PiS widzi 20 proc. ankietowanych.

Na kolejnych miejscach znaleźli Zbigniew Ziobro (7 proc.), Antoni Macierewicz (5 proc.), Joachim Brzudziński (3 proc.), Mariusz Błaszczak (3 proc.). 2 proc. ankietowanych wskazało "innego kandydata", a 15 proc. osób nie ma zdania.

Badanie przeprowadzono w dniach 13 - 14 czerwca 2018 roku na próbie 1043 dorosłych Polaków.

Sondaż w tej sprawie przeprowadził Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Ponad połowa respondentów (56 proc.), którzy deklarują się jako wyborcy Prawa i Sprawiedliwości uważa, że partia powinna mieć nowego prezesa. 15 proc. ankietowanych twierdzi, że dalej powinien kierować Jarosław Kaczyński, a 29 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju
Polityka
USA krytycznie o prawach człowieka w Polsce. Departament Stanu przygotował raport
Polityka
Zakłócone loty nad Europą. Rosjanie celowo wprowadzają pilotów w błąd
Polityka
Departament Stanu zgodził się sprzedać Polsce rakiety za ponad miliard dolarów