Sąd Najwyższy oddalił skargę Prokuratora Generalnego ws. zasiłku macierzyńskiego

Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że rozpoznając skargę nadzwyczajną, nie jest kolejną instancją odwoławczą, lecz działa w ramach wyjątkowego środka zaskarżenia, służącego eliminowaniu z obrotu prawnego jedynie tych wadliwych orzeczeń, które nie dadzą się pogodzić z podstawowymi zasadami demokratycznego państwa prawnego.

Publikacja: 10.12.2020 12:17

Sąd Najwyższy oddalił skargę Prokuratora Generalnego ws. zasiłku macierzyńskiego

Foto: Adobe Stock

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (sygn. akt I NSNu 2/20?) oddalił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 23 listopada 2016 r. w sprawie podlegania ubezpieczeniu społecznemu: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu.

ZUS uznał, że Katarzyna B. z tytułu zatrudnienia w firmie L. nie podlegała ubezpieczeniom społecznym, gdyż strony umowy o pracę zawarły ją pozornie, tj. w celu zgłoszenia ciężarnej już wówczas Katarzyny B. do ubezpieczenia społecznego.

Sąd Okręgowy na skutek odwołania Katarzyny B zmienił tę decyzję i ustalił, że odwołująca podlegała w tym okresie ubezpieczeniom społecznym. Sąd Apelacyjny zmienił  wyrok, uznając na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, że doszło między stronami do zawarcia pozornej umowy o pracę, a konsekwencji, że nie powstał tytuł ubezpieczenia w systemie ubezpieczeń społecznych.

W skardze nadzwyczajnej Prokurator Generalny przekonywał, że zgromadzone w sprawie dowody nie potwierdzały tego, że umowa o pracę zawarta między Katarzyną B. a płatnikiem składek miała charakter czynności pozornej, jak ustalił sąd drugiej instancji. Ponadto, ustalenia Sądu Apelacyjnego miały zostać dokonane arbitralnie, bez uwzględnienia zasady ochrony macierzyństwa. Zasada ta zobowiązuje państwo do podejmowania działań, które umacniają więzi między osobami tworzącymi rodzinę i nie dopuszczają do zagrożenia przez podmioty zewnętrzne tych wartości. Zaskarżony wyrok miał naruszać także obowiązek szczególnej pomocy władz publicznych matkom przed i po urodzeniu dziecka.

W wydanym w środę wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że w przypadku skargi nadzwyczajnej  stwierdzone naruszenia muszą być na tyle poważne, by wzgląd na całokształt zasady wynikającej z art. 2 Konstytucji nakazywał ingerencję w powagę rzeczy osądzonej.

SN zwrócił uwagę na to, że rozpoznając skargę nadzwyczajną, nie jest kolejną instancją odwoławczą, lecz działa w ramach wyjątkowego środka zaskarżenia, służącego eliminowaniu z obrotu prawnego jedynie tych wadliwych orzeczeń, które nie dadzą się pogodzić z podstawowymi zasadami demokratycznego państwa prawnego.

Sąd Najwyższy doszedł do przekonania, że argumentacja Prokuratora Generalnego zmierza w istocie do niedopuszczalnej w ramach skargi nadzwyczajnej polemiki z ustaleniami faktycznymi poczynionymi w skarżonym orzeczeniu oraz negowania przeprowadzonych w postępowaniu dowodów, pomimo że zostały one przeprowadzone z zachowaniem stosownych uregulowań procesowych.

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (sygn. akt I NSNu 2/20?) oddalił skargę nadzwyczajną Prokuratora Generalnego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 23 listopada 2016 r. w sprawie podlegania ubezpieczeniu społecznemu: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu.

ZUS uznał, że Katarzyna B. z tytułu zatrudnienia w firmie L. nie podlegała ubezpieczeniom społecznym, gdyż strony umowy o pracę zawarły ją pozornie, tj. w celu zgłoszenia ciężarnej już wówczas Katarzyny B. do ubezpieczenia społecznego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów