Chodzi o nowe prawo do 14 dni płatnego zasiłku opiekuńczego (w wysokości 80 proc. w6ynagrodzenia) na dziecko do 8 roku życia, którym trzeba się będzie zaopiekować w domu. Jeśli nie może się nim zająć małżonek, dziadkowie, lub starsze rodzeństwo (powyżej 14 roku życia), wtedy pracownik może złożyć pracodawcy oświadczenie o konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem w związku z zamknięciem żłobka, przedszkola, czy szkoły. A te zgodnie z decyzją rządu będą zamknięte od 12 do 25 marca. Czytaj też: Zawieszenie zajęć - co MEN zaleca szkołom, rodzicom i uczniom Jak uzyskać zasiłek z ZUS wz. z zamknięciem przedszkola, szkoły Co ważne te 14 dni płatnego opiekuńczego można rozłożyć wyłącznie na dni pracujące. Wtedy osoby zwykle pracujące po 5 dni w tygodniu mogą rozbić płatne wolne na trzy części: od 12 do 13 marca, od 16 do 20 i od 23 do 25 marca, po którym szkoły, przedszkola i żłobki mają zostać ponownie otwarte. Wtedy z puli 14 dni płatnego wolnego taki pracownik wykorzysta tylko 10 dni. Co zrobić z pozostałymi 4 dniami? Będzie można je wykorzystać w razie dalszego przedłużenia zamknięcia placówek oświatowych. Takie dni przydadzą się także wtedy, gdy władze samorządowe zadecydują o zamknięciu placówek oświatowych na swoim terenie na dłuższy okres.

Rodzice powinni też pamiętać, że poza nowymi uprawnieniami do 14 dni płatnego wolnego przewidzianych w przepisach o przeciwdziałaniu COVID-19, ciągle mają prawo do zasiłków opiekuńczych przyznawanych w myśl dotychczasowych przepisów.