W czwartek Sejm głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości zgodził się na przekazanie prawie dwóch miliardów złotych rządowym mediom. Wcześniej nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej odrzucił Senat, apelując, aby 1,95 mld złotych przeznaczyć na onkologię.

- Od początku lutego wzywamy do wniesienia poprawki i zamienienia pieniędzy nie na telewizję rządową, nie na propagandę, nie na oszczerstwa, kłamstwa i kalumnie, tylko na leczenie chorych na choroby onkologiczne - powiedział we wtorek w Sejmie Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL. - Cała służba zdrowia wymaga radykalnej reformy. To jest temat najważniejszy dla mnie w kampanii prezydenckiej - dodał kandydat ludowców na prezydenta, cytowany przez portal 300polityka.

Kosiniak-Kamysz zauważył, że „o decyzję ws. weta apelują już wszystkie partie opozycyjne”. - I bardzo dobrze. Opozycja jest tutaj w porozumieniu, jest zjednoczona w działaniu na rzecz przekazania tych pieniędzy na chorych na raka - komentował.

- Większość przyzwoitych Polaków liczyła na to, że pan prezydent bez wahania, natychmiast podpisze to weto, ponieważ jeżeli zestawimy potrzeby ludzi chorych na choroby nowotworowe, ze środkami, które miały być przeznaczone na wylęgarnię hejtu, ściek nienawiści, to dla każdego nie ma wątpliwości, że to weto powinno być już dawno podpisane - dodał wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.

Na mocy przyjętej ustawy, w 2020 r. minister finansów ma przekazać skarbowe papiery wartościowe o wartości nominalnej 1 950 000 tys. zł. Ma to być rekompensata za utracone w latach 2018 i 2019 wpływy z abonamentu.