Koniec wyborów samorządowych oznacza przegrupowanie na scenie politycznej. W ciągu najbliższych kilku miesięcy mogą się pojawić nowe projekty, których pierwszym celem będzie dobry wynik w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Teraz znane są już wyniki wyborów samorządowych i znany jest wstępny rachunek zysków i strat. To może zachęcać do budowania nowych inicjatyw.
– Moment jest dobry na nową definicję sytuacji, która będzie punktem wyjścia np. masy spadkowej na lewicy i na prawicy poza PiS – zwraca uwagę prof. Rafał Matyja.
Robert Biedroń, Ryszard Petru, Marek Jakubiak – to tylko niektórzy politycy, którzy mają plany „ucieczki do przodu".
Biedroń kończy objazd
Od wielu miesięcy do nowego startu szykuje się na pewno Robert Biedroń. Ustępujący prezydent Słupska objeżdża kraj. Plan jego wizyt obejmuje 40 miast, głównie małych i średniej wielkości. Objazd zakończy się w lutym konwencją, na której ma zostać ogłoszony kształt nowego progresywnego projektu. Biedroń podkreśla, że na jego spotkania – jak w Dąbrowie Górniczej – przychodzi po kilkaset osób. Jednocześnie ukazała się książka Biedronia „Nowy rozdział" zawierająca jego polityczno-programowy manifest.
– Do połowy grudnia chcemy zakończyć objazd, podczas którego konsultujemy program. Przed Bożym Narodzeniem chcemy zacząć jego spisywanie, łącząc wyniki konsultacji i prace ekspertów – mówi nam dr Marcin Anaszewicz, prezes think tanku Instytut Myśli Demokratycznej i jeden z najbliższych doradców Biedronia.