Kolanko: Andrzej Duda po raz kolejny zaskoczył PiS

Relacje prezydenta z rządem stają się coraz bardziej napięte. Ostatnie wydarzenia pokazują, że mocno kuleje komunikacja między ośrodkami władzy.

Aktualizacja: 23.04.2018 05:59 Publikacja: 22.04.2018 19:59

Kolanko: Andrzej Duda po raz kolejny zaskoczył PiS

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Kryzys wokół protestu osób niepełnosprawnych ujawnił po raz kolejny podziały w obozie rządzącym. Było to najlepiej widać w piątek, gdy prezydent Andrzej Duda niespodziewanie pojawił się rano u protestujących. Na tyle niespodziewanie, że jak wynika z naszych informacji było to zaskoczeniem dla samego PiS.

Prezydent kilkanaście minut przed godz. 11 odwiedził okupujących Sejm opiekunów osób niepełnosprawnych. To zmieniło dynamikę wydarzeń politycznych wokół trwającego kryzysu. Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika bowiem, że propozycja tzw. daniny solidarnościowej była opracowywana dużo wcześniej. Ale przyjazd do Sejmu prezydenta sprawił, że późniejsza wizyta premiera Mateusza Morawieckiego u protestujących i prezentacja samego pomysłu wyglądały na wymuszone.

Podobnie jak w przypadku referendum konstytucyjnego, podwójnego weta w sprawie ustaw sądowych czy weta do ustawy degradacyjnej prezydent podejmuje decyzje zgodnie z własną strategią, co jednak ma konsekwencje dla całego obozu Zjednoczonej Prawicy. Ale to niejedyny, wynikający z protestu kłopot, który pojawia się na życzenie obozu władzy. Do niedzieli w Sejmie nie było wicepremier ds. społecznych Beaty Szydło. To po raz kolejny wzbudziło pytania mediów i opozycji o to, czym w zasadzie Szydło zajmuje się w rządzie. W niedzielę temat wrócił z nową siłą po tym, gdy na specjalnym koncie na Twitterze Komitetu Społecznego Rady Ministrów (które zostało utworzone po jego powołaniu kilkanaście tygodni temu) pojawiło się zdjęcie wicepremier Szydło... ze spływu na Dunajcu.

Propozycja daniny solidarnościowej – jak sam przyznał premier Morawiecki w niedzielę – jest dopiero opracowywana. – Minister finansów stara się opracować jakieś zręby, pierwsze propozycje, w ciągu 7–14 dni – powiedział premier w trakcie spotkania otwartego w Węgrowie (woj. mazowieckie). Jak dodał, podatek obejmie pół procent najlepiej zarabiających.

Premier, który w piątek pojawił się u protestujących, kilkadziesiąt minut wysłuchiwał ich postulatów. Ale protestujący apelują cały czas o spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, które – jak twierdzą – może odbyć się bez udziału mediów. I wydaje się, że co najmniej do takiego hipotetycznego spotkania pozostaną w Sejmie.

Obecny kryzys na kilka chwil zepchnął na dalszy plan propozycje związane z tzw. piątką Morawieckiego. Premier i politycy PiS zapowiadają, że pomysły z konwencji PiS z poprzedniej soboty będą realizowane szybko, a np. wypłaty 300 zł na wyprawki odbędą się jeszcze w tym roku. I mimo taktycznych problemów to „piątka Morawieckiego" będzie odczuwalna dla obywateli, co będzie mieć pozytywne konsekwencje polityczne dla premiera i dla całego obozu władzy.

Jednak ujawnione przy okazji protestu niepełnosprawnych zamieszanie będzie rzutować na cały obóz władzy, zwłaszcza na relacje PiS z prezydentem. A te i tak są mocno napięte.

Kryzys wokół protestu osób niepełnosprawnych ujawnił po raz kolejny podziały w obozie rządzącym. Było to najlepiej widać w piątek, gdy prezydent Andrzej Duda niespodziewanie pojawił się rano u protestujących. Na tyle niespodziewanie, że jak wynika z naszych informacji było to zaskoczeniem dla samego PiS.

Prezydent kilkanaście minut przed godz. 11 odwiedził okupujących Sejm opiekunów osób niepełnosprawnych. To zmieniło dynamikę wydarzeń politycznych wokół trwającego kryzysu. Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika bowiem, że propozycja tzw. daniny solidarnościowej była opracowywana dużo wcześniej. Ale przyjazd do Sejmu prezydenta sprawił, że późniejsza wizyta premiera Mateusza Morawieckiego u protestujących i prezentacja samego pomysłu wyglądały na wymuszone.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju
Polityka
USA krytycznie o prawach człowieka w Polsce. Departament Stanu przygotował raport
Polityka
Zakłócone loty nad Europą. Rosjanie celowo wprowadzają pilotów w błąd
Polityka
Departament Stanu zgodził się sprzedać Polsce rakiety za ponad miliard dolarów