Jak podnieść zarobki w Senacie? Wystarczy zapisać się do komisji ustawodawczej. Będą ograniczenia

Ograniczą liczebność gremium, do którego prawdopodobnie część składu poszła głównie dla pieniędzy.

Aktualizacja: 02.03.2020 17:31 Publikacja: 01.03.2020 21:00

Jak podnieść zarobki w Senacie? Wystarczy zapisać się do komisji ustawodawczej. Będą ograniczenia

Foto: Shutterstock

8 tys. zł – to kwota brutto uposażenia, które otrzymują senatorowie. Dochodzi do tego niemal nieopodatkowana dieta w wysokości 2,5 tys. zł. Zarobki w Senacie łatwo można podnieść. Wystarczy zapisać się do Komisji Ustawodawczej i otrzymać dodatkowo 10 proc. uposażenia.

Komisja ta jest największa w Senacie. Zasiada w niej aż 27 senatorów, czyli ponad jedna czwarta składu całej izby. Dla porównania Komisja Obrony Narodowej liczy dziesięciu senatorów, a Komisja Zdrowia – 11. Kierownictwo Senatu uznało więc, że Komisję Ustawodawczą trzeba odchudzić. Taki ma być efekt zmian w regulaminie Senatu.

Przeczytaj też: Rząd mnoży pełnomocników. Jest ich już 44     

O projekcie autorstwa rządzącej Senatem opozycji jako pierwsza napisała przed tygodniem „Rzeczpospolita". Jednym z elementów są zmiany w procedurze odwołania marszałka Senatu. Projekt przewiduje, że wniosek o odwołanie będzie musiał zawierać od razu nazwisko kandydata na nowego marszałka. Głosowanie nad nim będzie się musiało odbyć minimum siedem dni od złożenia, a jeśli wniosek upadnie, kolejny będzie można wnieść dopiero po trzech miesiącach. Innym elementem zmian w regulaminie jest przyznanie marszałkowi i Konwentowi Seniorów sporych kompetencji, jeśli chodzi o ustalanie składów komisji.

– Trzeba stworzyć mechanizm, który w sytuacji, gdy siły są wyrównane, ma zapobiegać niekontrolowanym przepływom senatorów z komisji do komisji. Ma też przeciwdziałać bardzo nierównomiernemu rozkładowi sił w komisjach senackich – mówi autor nowelizacji regulaminu, senator Marek Borowski z KO.

Nieoficjalnie wiadomo, że zmiany wycelowane są właśnie w Komisję Ustawodawczą. Kierownictwo Senatu podejrzewa, że jest tak ogromna, bo wielu członków zapisało się do niej właśnie dla pieniędzy.

W to, że dodatek w wysokości 10 proc. jest głównym wabikiem, nie wierzy szef komisji Krzysztof Kwiatkowski z Koła Senatorów Niezależnych. – Wszyscy członkowie Komisji Ustawodawczej podkreślają jej wagę i znaczenie. Zgodnie z regulaminem Senatu każda inicjatywa ustawodawcza musi być uruchomiona decyzją tej właśnie komisji, a w obecnej kadencji, co już jest widoczne, Senat często korzysta z możliwości samodzielnej inicjatywy. Tak było m.in. z emeryturami dla kobiet z rocznika 1953 albo projektem o łódzkiej metropolii – wylicza Krzysztof Kwiatkowski. – Komisja Ustawodawcza ze wszystkich komisji senackich miała najwięcej posiedzeń. Dodatek do uposażenia wynika jedynie z tego, że jest ona najbardziej obciążona pracą – dodaje.

Jednak to, że dodatek miał decydujące znaczenie przy decyzji o zapisie, przyznają nieoficjalnie inni senatorowie. – Dodatek przysługuje też za zasiadanie w Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, ale dla większości senatorów wydaje się być ona mało atrakcyjna, bo wpadają do niej wszystkie skomplikowane ustawy sądowe – wyjaśnia jeden z polityków. – Co tu dużo mówić. Ceny idą w górę, a senatorowie zazwyczaj nie dostają 500+ – dodaje.

Przypomina, że w 2018 roku Prawo i Sprawiedliwość obcięło uposażenia posłów i senatorów o 20 proc. I rzeczywiście zbiegło się to z puchnięciem Komisji Ustawodawczej. Na koniec kadencji w 2015 roku komisja liczyła 14 senatorów, a cztery lata później – 19, obecnie zaś liczy 27 członków.

8 tys. zł – to kwota brutto uposażenia, które otrzymują senatorowie. Dochodzi do tego niemal nieopodatkowana dieta w wysokości 2,5 tys. zł. Zarobki w Senacie łatwo można podnieść. Wystarczy zapisać się do Komisji Ustawodawczej i otrzymać dodatkowo 10 proc. uposażenia.

Komisja ta jest największa w Senacie. Zasiada w niej aż 27 senatorów, czyli ponad jedna czwarta składu całej izby. Dla porównania Komisja Obrony Narodowej liczy dziesięciu senatorów, a Komisja Zdrowia – 11. Kierownictwo Senatu uznało więc, że Komisję Ustawodawczą trzeba odchudzić. Taki ma być efekt zmian w regulaminie Senatu.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS