Powołanie Centrum Analiz Strategicznych jest kolejnym etapem zmian strukturalnych w rządzie. To zapowiedź z exposé, która przeszła niemal bez echa, ale może mieć bardzo duży wpływ na sprawność nowego rządu i to, czy uda się sprawić, że praca ministerstw będzie bardziej efektywna.
Jak mówią „Rzeczpospolitej" nasi rozmówcy z centrali PiS na Nowogrodzkiej, duże szanse na objęcie tego stanowiska ma prof. Waldemar Paruch, obecnie doradca marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, członek Rady Programowej PiS. – To jeden z prawdopodobnych kandydatów, chociaż jak to zwykle bywa, nic jeszcze nie jest przesądzone w stu procentach – mówi nam ważny polityk ugrupowania. Paruch jest związany z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Bez powodzenia startował z listy PiS do Sejmu w 2011 r. i do Parlamentu Europejskiego w 2014 r.
Nie tylko strategie
Czym ma się zajmować nowe Centrum Analiz Strategicznych? Premier Mateusz Morawiecki poświęcił Centrum bardzo krótki fragment swojego wystąpienia. – Nasz rząd będzie bardzo ambitny w zmienianiu Polski na lepsze. Do tego potrzebna jest między innymi budowa Centrum Analiz Strategicznych. Musimy uczyć się przygotowywać spójne prawo i podejmować decyzje podporządkowane długofalowym strategiom rozwojowym – powiedział Morawiecki 12 grudnia. Jak wynika z naszych informacji, cel powołania Centrum Analiz Strategicznych jest znacznie szerszy niż tylko przygotowywanie dokumentów strategicznych dla rządu. Ustaliliśmy, że powołanie Centrum to część reformy instytucjonalnej, która ma sprawić, że zarządzenie Radą Ministrów będzie sprawniejsze.
Centrum ma zbierać dane z ministerstw i przygotowywać na ich podstawie raporty, analizy i materiały o różnym charakterze – nie tylko te długoterminowe, ale też takie, które mają zawierać informacje o bieżących zagadnieniach. To ma sprawić, że premier, podejmując decyzję, będzie mógł sięgnąć po potrzebne w danej chwili opracowania i analizy.
Nowa jednostka w ramach rządu będzie też najpewniej przygotowywać oceny i analizy dotyczące konkretnych aktów prawnych, które właśnie przygotowuje rząd.