Bolesny koniec rządów Trumpa

Demokraci są zdeterminowani, by usunąć Donalda Trumpa z urzędu i uniemożliwić mu powrót na państwowe stanowisko.

Aktualizacja: 13.01.2021 04:49 Publikacja: 12.01.2021 19:24

Najważniejszy teraz gmach w świecie polityki. Kapitol, siedziba amerykańskiego Kongresu w Waszyngton

Najważniejszy teraz gmach w świecie polityki. Kapitol, siedziba amerykańskiego Kongresu w Waszyngtonie

Foto: AFP

– Prezydent Trump poważnie zagraża Ameryce, stąd nasz pośpiech w działaniu – powiedziała przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.

Demokratyczni kongresmani złożyli w poniedziałek artykuł impeachmentu przeciwko prezydentowi Trumpowi, oskarżając go o „podżeganie do insurekcji przeciwko Stanom Zjednoczonym" poprzez zachęcanie swoich zwolenników do szturmu na Kapitol. Dokonali go, gdy obie izby Kongresu zebrały się tam, by zatwierdzić zwycięstwo Joe Bidena.

Zarzuty

W środę Kongres ma głosować nad tym, czy postawić prezydenta w stan oskarżenia, jeżeli do tego czasu wiceprezydent Mike Pence nie zdecyduje się usunąć Trumpa ze stanowiska na mocy 25. poprawki do konstytucji, która pozwala na to w przypadku, gdy prezydent nie jest zdolny do wykonywania swoich obowiązków.

W poniedziałek demokratyczni kongresmani złożyli rezolucję z apelem do wiceprezydenta o podjęcie działania. We wtorek wieczorem, już po zamknięciu tego numeru, miało się odbyć głosowanie nad rezolucją. Demokraci planowali dać Pence'owi dzień na podjęcie decyzji, czy usunąć prezydenta, czy nie. Komentatorzy przypuszczają, że wiceprezydent nie będzie skłonny do podjęcia tak poważnego kroku, mimo że w ostatnich dniach zdystansował się do prezydenta Trumpa.

Impeachment ma poparcie ponad 200 demokratycznych ustawodawców. Ich zdaniem Donald Trump „poważnie zagroził bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych i instytucji rządowych". – Zagroził integralności systemu demokratycznego, ingerował w pokojowe przekazanie władzy [...] W ten sposób stracił zaufanie jako prezydent, narażając na krzywdę naród amerykański. Zarzuty wobec prezydenta zatem uzasadniają impeachment, rozprawę i usunięcie go z urzędu, oraz zdyskwalifikowanie go przed obejmowaniem jakiegokolwiek urzędu w przyszłości – tłumaczą w projekcie impeachmentu demokratyczni ustawodawcy, przytaczając też rozmowę Trumpa z sekretarzem stanu Georgii Bradem Raffenspergerem, podczas której prezydent 2 stycznia próbował „obalić i utrudnić certyfikowanie wyników wyborów prezydenckich".

Zegar tyka

– Nie możemy pozwolić, aby ta bezprecedensowa prowokacja pozostała bez konsekwencji. Każdy, kto brał udział w tym ataku, musi zostać pociągnięty do odpowiedzialności, począwszy od człowieka najbardziej odpowiedzialnego za to – prezydenta Donalda Trumpa – napisali w oświadczeniu kongresmani, którzy składali wniosek o impeachment.

Jeżeli Izba Reprezentantów zatwierdzi artykuł impeachmentu w tym tygodniu, Senat najwcześniej będzie mógł zebrać się na rozprawę 19 stycznia. Chyba że wszystkich 100 senatorów zgodziłoby się na wcześniejszą sesję. Teoretycznie możliwe będzie wykorzystanie mało znanego przepisu, który pozwala na wcześniejsze zgromadzenie Senatu „w momencie kryzysowym", co wymagałoby zgody zarówno lidera demokratów w Senacie Chucka Schumera, jak i republikanów – Mitcha McConnella.

Są też głosy, łącznie z tym od Bidena, aby przesunąć rozprawę w Senacie na późniejszy termin, żeby nie kolidowała ona z początkiem nowej administracji i agendą prezydenta-elekta, który od pierwszych dni zamierza podejmować kluczowe decyzje.

Jeżeli dojdzie do impeachmentu, Donald Trump będzie pierwszym w historii prezydentem Stanów Zjednoczonych oskarżonym w ramach tego procesu dwa razy.

Według sondażu Quinnipiac University ponad 60 proc. amerykańskich wyborców uważa, że prezydent Trump jest odpowiedzialny za oblężenie Kapitolu. Ponad 50 proc. jest przekonana, że powinien podać się do dymisji. Większość wyborców republikańskich jednak nadal wyraża poparcie dla Trumpa.

W przeciwieństwie do impeachmentu z 2019 teraz niewielu republikańskich ustawodawców przejawia chęć wystąpienia w obronie Trumpa w Kongresie. Niektórzy, tak jak kongresman Kevin McCarthy z Kalifornii, ostrożnie twierdzą, że prezydent powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swój udział w pełnym przemocy oblężeniu Kapitolu, ale nie deklarują głosowania za impeachmentem. Na razie tylko grupa ponad dziesięciu republikanów, w tym kongresmenka Liz Cheney, otwarcie mówi o tym, że poprze demokratów w głosowaniu. – W ubiegłą środę zobaczyliśmy, że prezydent nie jest zdolny do sprawowania urzędu – powiedział kongresman Peter Meijer.

Samotność

Ostatni tydzień kadencji Trumpa zdefiniuje cztery lata jego rządów. Nie dość, że stoi przed perspektywą kolejnego impeachmentu, to dystansują się od niego ludzie, firmy oraz instytucje. Posypała się fala dymisji z jego administracji w proteście wobec jego postawy, Twitter jeszcze w ubiegłym tygodniu zamknął nieodwołanie konto prezydenta, za pomocą którego komunikował się ze światem, uczelnie wycofują honorowe tytuły, które mu nadały, Shopify – sklep internetowy – zerwał umowy z dostawcami związanymi z Trumpem, korporacje zawiesiły datki polityczne, a P.G.A. of America odwołało mistrzostwa golfowe, które miały się odbyć w 2022 r. w ośrodku golfowym Trumpa w Bedminster w New Jersey. To tylko niektóre przykłady wyraźnych sygnałów sprzeciwu wobec przeczącego wartościom amerykańskim zachowania Donalda Trumpa.

Plany usunięcia Trumpa z urzędu zbiegają się z przygotowaniami do inauguracji Joe Bidena jako 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych, zaplanowanej na 20 stycznia. Największą częścią przygotowań są te związane z zapewnieniem bezpieczeństwa w Waszyngtonie. Nawet 15 tys. członków Gwardii Narodowej ma pilnować stolicy już od najbliższej środy, gdy może dojść do głosowania nad impeachmentem. Władze federalne wysłały też komunikację do władz wszystkich 50 stanów z ostrzeżeniem o potencjalnych akcjach, do których przygotowują się zwolennicy Donalda Trumpa. – Wszyscy są w stanie najwyższego pogotowia – powiedział gubernator Gavin Newsom.

Inauguracja Bidena nadal planowana jest tradycyjnie na stopniach przed Kapitolem. – Nie obawiam się zaprzysiężenia na zewnątrz – powiedział Biden w poniedziałek.

– Prezydent Trump poważnie zagraża Ameryce, stąd nasz pośpiech w działaniu – powiedziała przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi.

Demokratyczni kongresmani złożyli w poniedziałek artykuł impeachmentu przeciwko prezydentowi Trumpowi, oskarżając go o „podżeganie do insurekcji przeciwko Stanom Zjednoczonym" poprzez zachęcanie swoich zwolenników do szturmu na Kapitol. Dokonali go, gdy obie izby Kongresu zebrały się tam, by zatwierdzić zwycięstwo Joe Bidena.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Kierwiński: O 9:12 premier przyjmie moją dymisję
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: kandydaci - okręg 3 (woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie)
Polityka
Kosztowny prezent dla Szymona Hołowni. Kto dał mu obraz za kilkadziesiąt tysięcy?
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Rekonstrukcja będzie rozłożona na raty? Rząd czekają zmiany