Kukiz: Pomagam władzy utrzymać władzę, wykorzystuję sytuację

- Z całą pewnością obecny ustrój daje prezesowi (PiS - red.) i jego poprzednikom z innych partii możliwość sprawowania władzy autorytarnej. To należy zmienić - ocenił w Polskim Radiu Paweł Kukiz, poseł i lider Kukiz'15.

Publikacja: 17.06.2021 09:15

Kukiz: Pomagam władzy utrzymać władzę, wykorzystuję sytuację

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W poniedziałek liderzy PiS i Kukiz'15, Jarosław Kaczyński i Paweł Kukiz, oficjalnie poinformowali o współpracy programowej.

- My poprzemy szereg ustaw ważnych dla Kukiz'15 - na początek antykorupcyjną oraz o sędziach pokoju. Z kolei Kukiz'15 będzie wspierał "Polski Ład" - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

W tym kontekście Paweł Kukiz został zapytany w radiowej Trójce, czy jest posłem opozycji, władzy czy posłem "w drodze do władzy". - Posłem władzy byłbym wówczas, gdybym wziął od władzy spółki i ministerstwa, i współadministrował państwem - odparł.

Czytaj także:
Ustawa antykorupcyjna PiS i Kukiz'15 wpłynęła do Sejmu

- Natomiast tutaj pomagam władzy sprawować tę władzę czy utrzymać tę władzę w zamian za wprowadzenie takich postulatów, w których obywatele będą mieli większe szanse do wpływu na władzę w trakcie jej sprawowania. To troszkę zawile brzmi - dodał.

Lider koła Kukiz'15-Demokracja Bezpośrednia zaznaczył, że porozumienie jego frakcji z PiS-em jest programowe. - Wykorzystuję po prostu sytuację, jaka pojawiła się w Zjednoczonej Prawicy, że potrzebują kilku głosów i mówię: dobrze, dam wam te głosy pod warunkiem, że wy uwzględnicie moje ustawy - oświadczył.

- Mnie interesuje ukrócenie sitw, ukrócenie nepotyzmu, ukrócenie korupcji - zadeklarował.

- W Polsce będzie połowiczna demokracja, czyli demokracja partyjna, dopóki każdy obywatel Rzeczpospolitej nie będzie posiadał biernego prawa wyborczego, indywidualnego - ocenił Paweł Kukiz.

- W tej chwili obywatel posiada takie prawo, ale jedynie jest to prawo stadne, czyli pod warunkiem takim, że albo startuje z jakiejś partii, albo tworzy sam swoje własne stado, żeby dostać się do parlamentu. Nie ma możliwości, żeby człowiek bezpartyjny, człowiek poza tym całym układem itd. mógł startować ze swojego powiatu bez konieczności tworzenia listy przynajmniej w połowie okręgów w Polsce. To połowiczna demokracja - mówił poseł.

- Z całą pewnością obecny ustrój daje prezesowi (PiS - red.) i jego poprzednikom z innych partii możliwość sprawowania władzy autorytarnej. Można z niej skorzystać i wszyscy praktycznie przywódcy w dosyć dużej mierze z tej możliwości korzystają - i to należy przede wszystkim zmienić - podkreślił dodając, że podstawowym mankamentem jest ordynacja wyborcza.

- Bo to nie obywatele mianują posła, tylko posła wskazuje najpierw partia polityczna, więc ten delikwent potem słucha partii, czyli de facto wodza, żeby po raz kolejny dostać się do Sejmu - zaznaczył Kukiz.

Polityka
Tomasz Siemoniak ujawnia liczbę osób, przeciwko którym użyto w Polsce Pegasusa
Polityka
Rekonstrukcja rządu. Donald Tusk odwoła więcej ministrów, niż pierwotnie zapowiadano?
Polityka
Afera Pegasusa. Co ujawni w Sejmie minister Adam Bodnar?
Polityka
PiS układa listy śmierci na wybory do PE. Zaskakujące nazwiska na i poza listami
Polityka
Skandal wokół imprezy z Mateuszem Morawieckim