Francja: Marine Le Pen proponuje wprowadzenie zakazu noszenia hidżabów

Liderka francuskiej skrajnej prawicy zaproponowała w piątek wprowadzenie zakazu noszenia muzułmańskich chust we wszystkich miejscach publicznych. Marine Le Pen stara się wykorzystać ostatnie sondaże, które stawiają ją niemal na równi z prezydentem Emmanuelem Macronem.

Aktualizacja: 30.01.2021 12:13 Publikacja: 30.01.2021 12:01

Marine Le Pen

Marine Le Pen

Foto: AFP

W głosowaniu, które odbędzie się 23 kwietnia 2022 r., Marine Le Pen uzyskałaby 48 proc. głosów wobec 52 proc. dla obecnego prezydenta. To już różnica, która niemal mieści się w granicach błędu statystycznego (3 proc.).

I pierwszy raz, kiedy liderka skrajnej prawicy jest tak blisko zdobycia władzy. W ostatnich wyborach w maju 2017 r. uzyskała ona w drugiej turze 34 proc. głosów, pozostawiając 66 proc. poparcia dla Macrona.

W piątek Marine Le Pen wróciła do tematu wprowadzenia w kraju zakazu hidżabów. Było to częścią jej kampanii przed poprzednimi wyborami.

- Uważam, że chusta jest islamskim elementem ubioru - mówiła dziennikarzom Le Pen. W jej ocenie we Francji powinno być wprowadzone nowe prawo akazujące "ideologii islamistycznych", które nazwała "totalitarnymi i morderczymi".

Le Pen zapytana o swoje notowania, odpowiedziała, że to tylko sondaż, ale "koncepcja mojej wygranej jest wiarygodna, a nawet prawdopodobna".

Liderka skrajnej prawicy wykorzystuje obecne we Francji gniew i frustrację z powodu pandemii. Kraj jest bliski wprowadzenia trzeciego lockdownu. Na opinię publiczną wpłynęło również ścięcie nauczyciela w październiku ubiegłego roku.

Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach