Jak PiS dało się zaskoczyć w Sejmie. Przez Terleckiego?

Opozycja chce poznać ustawę „o dobrym samarytaninie", więc opóźnia prace.

Aktualizacja: 21.10.2020 05:53 Publikacja: 20.10.2020 18:57

Opozycja połączyła siły, by przełożyć debatę o 24 godziny.

Opozycja połączyła siły, by przełożyć debatę o 24 godziny.

Foto: RZECZPOSPOLITA/ JERZY DUDEK

Jednodniowe przesunięcie obrad Sejmu to efekt symbolicznej porażki PiS w porannym głosowaniu. Za wnioskiem KO o przerwę było 218, a przeciwko – 207 parlamentarzystów. Przez to nie odbyło we wtorek się m.in. wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego o walce z epidemią i działaniach rządu. Politycy PiS, wyraźnie zaskoczeni, mówili w Sejmie o obstrukcji, a rzecznik rządu podkreślał, że rząd nie potrzebuje pomocy KO w walce z epidemią, apeluje tylko o to, by nie przeszkadzała.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Radosław Sikorski reaguje na słowa Grzegorza Brauna. „Nienawiść rasowa kończy się komorami gazowymi”
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Sondaż: Polacy chcą referendum ws. nielegalnej migracji
Polityka
Sondaż: Tak Polacy oceniają sposób sprawowania funkcji marszałka Sejmu przez Szymona Hołownię
Polityka
KO i PiS mogą liczyć na niemal identyczne poparcie? Wyniki nowego sondażu partyjnego
Polityka
PiS uderzy w regionach. Referenda lokalne mają pokazać korozję i słabość władzy PO
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama