Zdaniem Kamila Bortniczuka, dobre negocjacje charakteryzują się tym, że obie strony wychodzą z nich niezadowolone. - U nas wszyscy wyszli zadowoleni. My jesteśmy zadowoleni jako Porozumienie, Zbigniew Ziobro jest zadowolony, że będzie miał w rządzie i będzie podlegał Kaczyńskiemu, premier Morawiecki jest zadowolony, że będzie miał w gabinecie arbitra, co powinno pozytywnie wpłynąć na pracę całego gabinetu - powiedział w programie "Onet Rano" poseł Porozumienia.

Parlamentarzysta wymieniał także powody, dla których Jarosław Kaczyński mógłby wejść dziś do rządu. - Ta obecność podziała stabilizująco. Mieliśmy pierwszy kryzys z wyborami, teraz z aktywnością Solidarnej Polski. Obecność Jarosława Kaczyńskiego pozwoli stabilniej koordynować to, co się dzieje między resortami - ocenił Bortniczuk, zaznaczając jednocześnie, że jego zdaniem, Kaczyński nie zostanie premierem. - Mateusz Morawiecki jest szanowany w Europie, świetnie reprezentuje nas na szczytach, świetnie czuje się w polityce międzynarodowej. Niespecjalnie jest powód, żeby to zmieniać. Drugim powodem jest wiek i kondycja fizyczna - powiedział polityk.