W poprzedzającym raport oświadczeniu amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo stwierdził, że ustalenia zawarte w dokumencie przypominają, że wymienione w nim państwa (w tym Polska) muszą działać szybciej w celu zapewnienia zwrotu lub rekompensaty za mienie bezprawnie odebrane ofiarom Holokaustu i innym ofiarom nazistowskich prześladowań.
Czytaj także: Ustawa reprywatyzacyjna spadła po interwencji brytyjskiego ambasadora?
"Gdy w grudniu 2019 r. prezydent Trump podpisał przełomowy rozkaz wykonawczy w sprawie walki z antysemityzmem, podkreślił wagę wzmocnienia wysiłków na rzecz restytucji, stanowiącej trzon Deklaracji Terezińskiej. Jestem dumny z nieustających wysiłków Departamentu Stanu w celu zachęcenia państw do spełnienia celów i zobowiązań, podjętych przez nie w ramach Deklaracji Terezińskiej, oraz do zapewnienia sprawiedliwości ocalałym z Holokaustu i ich rodzinom, a także społecznościom żydowskim zniszczonym przez Holokaust. Jako sekretarz stanu będę te wysiłki traktował priorytetowo" - oświadczył amerykański sekretarz stanu.
Raport został opublikowany w związku z tzw. ustawą 447 w sprawie restytucji mienia ofiar Holokaustu, podpisanej przez Donalda Trumpa w 2018 r.
"Podczas gdy władze polskie utrzymują, że wdrożyły szeroko zakrojone ustawodawstwo, Polska jest jedynym krajem członkowskim Unii Europejskiej, w którym pozostały poważne kwestie związane z mieniem z czasów Holokaustu i który nie uchwalił kompleksowej krajowej ustawy reprywatyzacyjnej" - czytamy w raporcie.