Prezydent Poznania odwołał zastępczynię SMS-em

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak odwołał swoją zastępczynię, Katarzynę Kierzek-Koperską, wysyłając jej SMS-a. Jak twierdzi odwołana urzędniczka, to lider Nowoczesnej, jej rodzimej partii, Adam Szłapka, cofnął jej rekomendację na stanowisko wiceprezydenta, by ulokować na nim swojego zaufanego człowieka.

Aktualizacja: 14.07.2020 10:34 Publikacja: 14.07.2020 10:05

Prezydent Poznania odwołał zastępczynię SMS-em

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

O odwołaniu Kierzek-Koperskiej słychać było od kilku tygodni, gdy na początku pandemii, bez konsultacji zdecydowała o zamknięciu lasów komunalnych.

Prezydent Jacek Jaśkowiak skrytykowął wówczas tę decyzję, zarzucając swojej zastępczyni brak kompetencji. Już wówczas zapowiedział też wyciągnięcie konsekwencji.

Rzeczniczka Urzędu Miasta Poznania Joanna Żabierek tłumaczy, że powodem zwolnienia jest utrata zaufania prezydenta do jego zastępczyni. Zwolnienie za pomocą SMS-a miało nastąpić dlatego, że Kierzek-Koperska nie odbierała telefonu.

Sama wiceprezydent mówi Radiu Poznań, że jej zwolnienie to efekt politycznej umowy, która Jacek Jaśkowiak zawarł z liderem Nowoczesnej, do której należy Kierzek-Koperska - Adamem Szłapką.

Jej stanowisko bowiem Szłapka chce obsadzić swoim "zaufanym człowiekiem", dlatego cofnął Kierzek-Koperskiej rekomendację. - To, co zrobił Szłapka, to totalne świństwo - mówi Kierzek-Koperska w rozmowie z Radiem Poznań.

Wiceprezydent zapowiada, że nie pozostanie członkinią Nowoczesnej, zastanawia się natomiast nad wstąpieniem do PO, bo to od radnych z tej partii uzyskała wsparcie, zaś jej partyjni koledzy "nie zrobili kompletnie nic". Ponadto od początku urzędowania jej kontakty z prezydentem miasta nie układały się dobrze.

Kierzek-Koperska do 24 lipca przebywa na zwolnieniu, jej miesięczne wypowiedzenie będzie biegło od dnia jego zakończenia. Tymczasem obowiązki wiceprezydent podzielone zostały między innych urzędników.

Jako kandydaci na jej miejsce wymieniani są radny Nowoczesnej Bartłomiej Ignaszewski lub Marcin Gołek, wiceprezes Poznańskich Inwestycji Miejskich i były doradca prezydenta Poznania.

O odwołaniu Kierzek-Koperskiej słychać było od kilku tygodni, gdy na początku pandemii, bez konsultacji zdecydowała o zamknięciu lasów komunalnych.

Prezydent Jacek Jaśkowiak skrytykowął wówczas tę decyzję, zarzucając swojej zastępczyni brak kompetencji. Już wówczas zapowiedział też wyciągnięcie konsekwencji.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czworo nowych ministrów
Polityka
Lewica chce CPK. Biedroń: Pozwoli staruszce dojechać do lekarza
Polityka
Donald Tusk jedzie na granicę z Białorusią
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Ryszard Petru nie pamiętał nazwiska nowego ministra. Ale go chwalił