Prezes sondażowni IBRiS Marcin Duma w programie „Onet Rano” był pytany między innymi o to, czy temat koronawirusa może pomóc politykom opozycji w kampanii wyborczej. - W sieci koronawirus "żre", to jest rzecz, która trenduje - powiedział Duma. - Temat koronawirusa może przykryć temat onkologii. Lęk przed koronawirusem będzie bardziej namacalny, poza tym jest nowy - ocenił. - Emocje robią bardzo dużą robotę w kampanii wyborczej, ale nasze decyzje wyborcze nie są jedynym miejscem, gdzie te emocje są tak istotne - dodał. 

Marcin Duma był pytany także o Małgorzatę Kidawę-Błońską i rolę Donalda Tuska w jej kampanii. - Kidawa-Błońska nie musi być tą, która okłada bejsbolem swojego głównego kontrkandydata - stwierdził szef sondażowni IBRiS. - Może to w jej imieniu zrobić ktoś inny, ktoś kto ma dużą nośność, jeśli chodzi o swój przekaz. To, co powie Donald Tusk zazwyczaj jest bardzo dobrze cytowane. Ten komunikat funckjonuje w obrębie jej środowiska, a jednocześnie ona ma czyste ręce. To jest wygodna konstrukcja - zaznaczył Duma.