Reklama

Francuska minister: "Czarny piątek" powoduje korki i emisję gazów

"Czarny piątek", czyli dzień przecen, przyczynia się do niepotrzebnego wzrostu konsumpcji i ma negatywny wpływ na środowisko naturalne, zatem powinien zostać zakazany - uważa część francuskich polityków.

Aktualizacja: 29.11.2019 21:23 Publikacja: 29.11.2019 20:43

Przeciwko "czarnemu piątkowi" protestowali członkowie ruchu Extinction Rebellion. Na zdjęciu: pikiet

Przeciwko "czarnemu piątkowi" protestowali członkowie ruchu Extinction Rebellion. Na zdjęciu: pikieta przed sklepem Galeries Lafayette w Bordeaux

Foto: AFP

zew

"Czarny piątek" to piątek po Święcie Dziękczynienia. W Stanach Zjednoczonych oznacza początek sezonu zakupów przed świętami Bożego Narodzenia, a sklepy wabią klientów znacznymi obniżkami cen.

W ostatnich latach zwyczaj staje się coraz bardziej popularny także w innych krajach, m.in. we Francji, na co nie wszyscy politycy znad Sekwany patrzą z entuzjazmem. Zdaniem krytyków, "czarny piątek" negatywnie wpływa na środowisko naturalne i sprzyja dużym internetowym sklepom, na czym tracą mali przedsiębiorcy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Nigel Farage podbiera kolejnego polityka Partii Konserwatywnej. To była wiceminister
Polityka
Przemysław Wipler: Słowa Donalda Trumpa nie były słuszne. Wiemy, czemu rosyjskie drony pojawiły się w Polsce
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Reklama
Reklama