- Na dziś sześć kompanii i dwa plutony bezzałogowych statków powietrznych trafiły do dywizji i brygad (powietrzno-desantowych). Przed końcem 2019 roku jednostki bezzałogowców trafią do wszystkich dużych związków taktycznych Sił Powietrznodesantowych.

Pierwsze bezzałogowce pojawiły się w rosyjskich siłach powietrznodesantowych w 2014 roku. Obecnie ich możliwości znacznie się zwiększyły - twierdzi rosyjski generał.

- Obecnie oprócz rozpoznania powietrznego, drony pomagają w misjach z zakresu walki elektronicznej, zwiększają zasięg komunikacji radiostacji naziemnych, pomagają w prowadzeniu ognia artylerii i nalotów powietrznych (wyznaczając cele - red) w każdych warunkach pogodowych, o każdej porze dnia i nocy - powiedział rosyjski generał.

Gen. Sierdiukow powiedział też, że siły powietrznodesantowe "przywiązują dużą wagę do wyposażania żołnierzy w nowoczesne wyposażenie pozwalające prowadzić walkę elektroniczną, a także w środki ochronne przeciwko promieniowaniu, broni chemicznej i broni biologicznej".
http://tass.com/defense/1045966