Prezydent Kolumbii: Dni dyktatury w Wenezueli są policzone

- Dyktaturze w Wenezueli pozostało niewiele czasu - oświadczył prezydent Kolumbii Ivan Duque, wzywając do wywarcia większej presji dyplomatycznej na prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro, by skłonić go do przywrócenia demokracji.

Aktualizacja: 01.02.2019 21:23 Publikacja: 01.02.2019 21:10

Prezydent Kolumbii: Dni dyktatury w Wenezueli są policzone

Foto: AFP

Kolumbia jest jednym z państw, które uznają Juana Guaido, przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego (parlamentu) za prezydenta Wenezueli.

- Dziś warto przyklasnąć temu, że świat widzi iż dyktaturze w Wenezueli pozostało bardzo niewiele czas, ponieważ zinstytucjonalizował się nowy reżim, który został stworzony dzięki pracy wykonanej przez Kolumbię i inne państwa - powiedział Duque.

Guaido cieszy się poparciem USA, Kanady i większości krajów Ameryki Łacińskiej. W nadchodzącym tygodniu poprzeć go zamierzają również państwa UE. Maduro może liczyć na wsparcie Rosji i Chin.

- Mam nadzieję, że w nadchodzących dniach oblężenie dyplomatyczne będzie trwało - podkreślił Duque, który chce, aby w Wenezueli, w ramach procesu przekazywania władzy, doszło do wolnych wyborów.

W maju 2018 roku Maduro zapewnił sobie drugą kadencję na stanowisku prezydenta wygrywając rywalizację ze słabo znanym politykiem opozycji przy niskiej frekwencji wyborczej. Kolumbia, podobnie jak USA, nie uznaje wyników tych wyborów.

Kolumbia jest jednym z państw, które uznają Juana Guaido, przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego (parlamentu) za prezydenta Wenezueli.

- Dziś warto przyklasnąć temu, że świat widzi iż dyktaturze w Wenezueli pozostało bardzo niewiele czas, ponieważ zinstytucjonalizował się nowy reżim, który został stworzony dzięki pracy wykonanej przez Kolumbię i inne państwa - powiedział Duque.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne