Dulkiewicz: Prezydent w piątym rzędzie? Decyzja władz miasta

"Słowami ważnego gdańszczanina" nazwała p.o. prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz na antenie Radia Zet wpis Donalda Tuska, który na Twitterze napisał "Olu, prowadź nasze miasto – tak wszyscy odczytujemy wolę Twojego szefa". Jednocześnie Dulkiewicz stwierdziła, że jeszcze nie zdecydowała czy będzie kandydować w wyborach na prezydenta Gdańska, które odbędą się 3 marca.

Aktualizacja: 22.01.2019 10:20 Publikacja: 22.01.2019 10:06

Dulkiewicz: Prezydent w piątym rzędzie? Decyzja władz miasta

Foto: Facebook/gdansk.pl

- Jestem bardzo wdzięczna Donaldowi Tuskowi za to, że też towarzyszył panu prezydentowi, gdańszczankom i gdańszczanom w ostatniej – jakkolwiek smutno to brzmi – drodze pana prezydenta. Był z nami zarówno w kondukcie, jak i podczas mszy pogrzebowej - mówiła Dulkiewicz.

P.o. prezydenta Gdańska dodała, że na decyzję ws. ewentualnego kandydowania w wyborach w Gdańsku potrzebuje "pewnie kilku godzin".

Na pytanie czy Dulkiewicz nadal jest w PO (na własną prośbę zawiesiła się w prawach członka partii), p.o. prezydenta Gdańska odparła, że "nie dostała jeszcze informacji o skreśleniu z listy członków". Czy zamierza wrócić do Platformy? - Rozważamy różne scenariusze - odparła.

Dulkiewicz była pytana też o wyznaczenie premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i prezydentowi Andrzejowi Dudzie miejsca w piątym rzędzie w czasie uroczystości pogrzebowej Pawła Adamowicza 19 stycznia. - Pogrzeb nie miał charakteru państwowego, pogrzeb jest przede wszystkim uroczystością rodzinną. Z oczywistych względów organizatorem pogrzebu było miasto Gdańsk. Taka też była wola bliskich pana prezydenta - odparła. Dopytywana kto ustalił, że prezydent i premier usiądą na tak odległych miejscach, Dulkiewicz odparła, że taką decyzję podjęło miasto.

- To nie było zaskoczenie ani dla Kancelarii Premiera, ani dla Kancelarii Prezydenta - zaznaczyła.

- Nie udawajmy, wszyscy wiemy, po jakiej stronie debaty publicznej był pan prezydent Adamowicz, a po jakiej byli pan prezydent Duda i pan premier, choć muszę powiedzieć z całą stanowczością, że współpraca z Kancelarią Premiera podczas tego całego tygodnia była wzorowa, natomiast z Kancelarią Prezydenta – trochę mniej wzorowa - dodała Dulkiewicz.

- Jestem bardzo wdzięczna Donaldowi Tuskowi za to, że też towarzyszył panu prezydentowi, gdańszczankom i gdańszczanom w ostatniej – jakkolwiek smutno to brzmi – drodze pana prezydenta. Był z nami zarówno w kondukcie, jak i podczas mszy pogrzebowej - mówiła Dulkiewicz.

P.o. prezydenta Gdańska dodała, że na decyzję ws. ewentualnego kandydowania w wyborach w Gdańsku potrzebuje "pewnie kilku godzin".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej