Ani Archiwum Narodowe, ani Nuclear Decommissioning Authority (NDA) nie udzieliły informacji, dlaczego pliki zostały usunięte. Naukowcy spekulują, że NDA dopiero teraz zdała sobie sprawę, że w dokumentach było coś, czego nie powinno się upubliczniać.
Badania w nich zawarte przeprowadzone zostały przez naukowców z Atomics Weapons Establishment, brytyjskiego ośrodka badań nad bronią jądrową w Aldermaston (AWE) i jego poprzedników. Dotyczyły badań, rozwoju i testowania brytyjskiej broni atomowej, w tym prób bombowych, raportów wykonalności nowych systemów oraz uwag na temat broni jądrowej. Znajdują się w nich pliki z tytułami takimi jak "podatność konstrukcji samolotów na wybuch z bomby atomowej" czy "pomiar podmuchu powietrza za pomocą puszek na benzynę i probówek na pastę do zębów".
Zapisy brytyjskiego Urzędu Energii Atomowej w dużej mierze dotyczą cywilnego programu energetyki jądrowej. Zawierają fotografie przedstawiające budowę reaktorów jądrowych i dzienniki z elektrowni jądrowych.
- Chcielibyśmy wiedzieć, co się dzieje - powiedział Jon Agar, profesor historii nauki i techniki w University College London. - Jesteśmy zaniepokojeni, jako historycy, że (dokumenty) zostały wycofane. Są to ważne zapisy dla zrozumienia projektu jądrowego w Wielkiej Brytanii. Kilka dni temu nasz doktorant zauważył, że wszystko w katalogu pojawia się tymczasowo. To wszystko jest trochę tajemnicze - dodał.
- Zostaliśmy poproszeni o czasowe wycofanie tych zapisów, dlatego teraz pojawiają się w naszym katalogu jako "dostęp w ramach przeglądu". W celu uzyskania dalszych informacji, należy porozmawiać z organem przekazującym - powiedziała rzeczniczka Archiwum Narodowego. Organem przekazującym jest tutaj NDA, podlegająca Departamentowi ds. Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej.
Rzecznik NDA zaznaczył, że nie może jeszcze wyjaśnić, dlaczego dane zostały usunięte.