Belgia ma pierwszego czarnoskórego burmistrza

Ojciec Vincenta Kompany'ego, piłkarza Manchester City, Pierre, został pierwszym czarnoskórym burmistrzem w historii Belgii.

Aktualizacja: 15.10.2018 14:53 Publikacja: 15.10.2018 12:57

Synowie Pierre'a Kompany'ego - po lewej Vincent Kompany

Synowie Pierre'a Kompany'ego - po lewej Vincent Kompany

Foto: Instagram

Pierre Kompany wygrał wybory w gminie Ganshoren w regionie stołecznym Brukseli i został jej burmistrzem.

Kompany-senior jest uchodźcą z Kongo. Do Belgii przyjechał w 1975 roku.

W 2006 roku Pierre Kompany został radnym, a od 2014 roku zasiadał w lokalnym parlamencie.

Dla większości kibiców piłkarskich - jak zauważa BBC - Pierre jest jednak przede wszystkim ojcem Vincenta Kompany'ego, reprezentanta Belgii i piłkarza Manchesteru City.

Piłkarzem jest też drugi syn Pierre'a, Vincent, który gra dla KSV Roeselare.

"Historia! Jesteśmy z ciebie tacy dumni tato" - napisał Vincent Kompany na swoim profilu na Instagramie na wieść o wyborczym sukcesie ojca.

Zaledwie dwa dni wcześniej Kompany wrzucił na Instagram zdjęcie belgijskiego parlamentu zaznaczając, że widać na nim "bardzo mało wielokulturowości".

"To odzwierciedla także brak różnorodności na wszystkich szczeblach władzy w Belgii" - dodał.

W 2012 roku burmistrzem Saint-Josse został Emir Kin, syn emigrantów z Turcji. Z kolei w 2016 roku burmistrzem Londerzeel została Nadia Sminate, córka imigranta z Maroka - przypomina BBC.

Pierre Kompany wygrał wybory w gminie Ganshoren w regionie stołecznym Brukseli i został jej burmistrzem.

Kompany-senior jest uchodźcą z Kongo. Do Belgii przyjechał w 1975 roku.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD