Liczenie głosów w czwartym najludniejszym stanie USA jeszcze się nie skończyło, ale z cząstkowych wyników wiadomo, że Cuomo uzyskał ok. dwie trzecie głosów, a na Nixon zagłosowała jedna trzecia uczestniczących w prawyborach zwolenników Partii Demokratycznej.

Dzięki wygranej w prawyborach, w listopadzie Cuomo będzie mógł stanąć w szranki o trzecią kadencję na stanowisku gubernatora.

- Ten wyścig o nominację Demokratów może być zakończony, ale walka o duszę Partii Demokratycznej dopiero się rozpoczyna - mówiła Nixon. W kampanii uderzała w Cuomo jako w "skorumpowanego korporacyjnego Demokratę". Dla wyborców ważniejszy od progresywnych poglądów, z których znana jest kandydatka, okazał się jednak brak jej politycznego doświadczenia. Nixon nigdy nie sprawowała urzędu politycznego.

Nixon powiedziała, że rezultat nie jest "tym, na co mieliśmy nadzieję", ale zaznaczyła, że nie jest "zniechęcona".