- Sądzę, że wiele osób bagatelizuje to, jak ciężko jest być ministrem, kiedy twoje dzieci nie mieszkają w Oslo - mówiła na konferencji prasowej premier Solberg.
- To główny powód, dla którego niektórzy ministrowie rezygnują, w szczególności mężczyźni - dodała.
Teraz z jej rządu odchodzi Terje Soeviknes, który przez 20 miesięcy pełnił funkcję ministra ds. ropy. Soeviknes po dymisji przeprowadzi się do swojego rodzinnego miasta na zachodnim wybrzeżu Norwegii, gdzie mieszka jego dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa.
- Niektóre rzeczy są ważniejsze niż inne - stwierdził Soeviknes dodając, że podjął dobrą decyzję, bo chce "spędzać więcej czasu z rodziną".
Podobnie swoją dymisję uzasadniał minister transportu i komunikacji Ketil Solvik-Olsen, który stwierdził, że zawiesza swoją karierę polityczną i przeprowadza się na rok do USA, gdzie jego żona będzie pracować w jednym ze szpitali w stanie Alabama.