Senatorowie proponują, by referendum odbyło się 2–3 maja 2019 r.

Pomysł dobry, debata dobra, ale nie jest dobra realizacja projektu referendalnego – to przesłanie PiS w trakcie senackiej debaty nad referendum konsultacyjnym prezydenta Andrzeja Dudy. W głosowaniu nie było żadnych niespodzianek: dziesięciu senatorów było za, przeciwko – 30, 52 wstrzymało się od głosu. Senat projekt prezydenta odrzucił. Po głosowaniu Stanisław Karczewski podkreślił, że żaden z polityków PiS nie głosował przeciwko. - Powiem więcej, senatorowie PiS nie głosowali też przeciw inicjatywie prezydenta Bronisława Komorowskiego, bo wiemy, jak ważna jest dla Polaków inicjatywa referendum - mówił marszałek Senatu. - Liczyłem na to, że senatorowie PO wzniosą się ponad tę nienawiść, którą widzimy. Liczyliśmy, że nie wyrażą swojej opinii - dodał. Marszałek Senatu podkreślił, że mimo odrzucenia referendum, prezydent Andrzej Duda nie poniósł porażki. - To sukces - ocenił. Zdaniem Karczewskiego dzisiejsza decyzja nie wpłynie na relację Prawa i Sprawiedliwości z prezydentem.