"Polityk znalazł kochankę - nie trzeba operacji służb"

Sprawa jest dla mnie niejasna, jutro w jednym z tygodników ukaże się artykuł ukazujący mechanizm niszczenia polityka opisujący to na przykładzie posła Stanisława Pięty - mówił w Polsat News wiceminister kultury Jarosław Sellin pytany o publikację "Faktu" na temat romansu, w jaki miał się uwikłać poseł PiS.

Aktualizacja: 03.06.2018 12:19 Publikacja: 03.06.2018 09:26

"Polityk znalazł kochankę - nie trzeba operacji służb"

Foto: rp.pl

Według doniesień "Faktu" Pięta przez kilka miesięcy był związany z kobieta poznaną na miesięcznicy smoleńskiej. Poseł PiS, członek sejmowej komisji ds. służb specjalnych oraz komisji śledczej ds. Amber Gold, miał oferować swojej przyjaciółce m.in. posadę w Orlenie (sam Pięta zaprzecza, jakoby coś takiego obiecywał).

Sellin przyznał, ze Pięta "prawdopodobnie popełnił błędy". Dodał, że politycy "nie mają praktycznie życia prywatnego", o co dbają media, "zwłaszcza tabloidy". - To zawsze trzeba brać pod uwagę, jeśli się ktoś decyduje na bycie politykiem. Zalecałbym roztropność - dodał.

Na słowa Sellina zareagował poseł PO Marcin Kierwiński. - Polityk znalazł sobie kochankę - tu naprawdę jakiś wielkich operacji służb specjalnych nie potrzeba - stwierdził odnosząc się do sugestii, że w całą sprawę mogły być zaangażowane służby specjalne, których celem był poseł Pięta. Kierwiński zwrócił przy tym uwagę na "upychanie kochanki w strukturach spółki Skarbu Państwa. - To pokazuje jak traktowane są spółki Skarbu Państwa przez PiS - dodał.

- Spółki Skarbu Państwa w czasie rządów PO-PSL albo zmierzały do bankructwa, albo były przygotowywane do sprzedaży. Dzisiaj kwitną, przynoszą zyski budżetowi - replikował Sellin.

Z kolei Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy podkreślił, że sprawa Pięty "to jest kwestia PiS", ale "jedna sprawa wymaga pewnej jasności". - Pan poseł jest w komisji ds. służb specjalnych, tam omawiane są bardzo ważne rzeczy dotyczące służb specjalnych. Dla bezpieczeństwa, czy dla czystości sprawy ta kwestia powinna być wyjaśniona - stwierdził. 

Na to samo zwracała uwagę posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. - Chociażby ze względu na interes publiczny Pięta powinien zostać usunięty z dwóch newralgicznych komisji (komisji ds. służb specjalnych i komisji śledczej ds. Amber Gold) - mówiła.

Natomiast poseł PSL Marek Sawicki przypomniał, że w przeszłości seksafery wstrząsały polską polityką - wymieniając w tym kontekście sprawę Anastazji Potockiej z lat 90-tych oraz seksaferę w Samoobronie w czasach koalicji PiS-LPR-Samoobrona.

Według doniesień "Faktu" Pięta przez kilka miesięcy był związany z kobieta poznaną na miesięcznicy smoleńskiej. Poseł PiS, członek sejmowej komisji ds. służb specjalnych oraz komisji śledczej ds. Amber Gold, miał oferować swojej przyjaciółce m.in. posadę w Orlenie (sam Pięta zaprzecza, jakoby coś takiego obiecywał).

Sellin przyznał, ze Pięta "prawdopodobnie popełnił błędy". Dodał, że politycy "nie mają praktycznie życia prywatnego", o co dbają media, "zwłaszcza tabloidy". - To zawsze trzeba brać pod uwagę, jeśli się ktoś decyduje na bycie politykiem. Zalecałbym roztropność - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił agentów CBA skazanych w aferze gruntowej
Polityka
Jacek Kucharczyk: Nie spodziewałem się na listach KO Hanny Gronkiewicz-Waltz
Polityka
Po słowach Sikorskiego Kaczyński ostrzega przed utratą przez Polskę suwerenności
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Dyrektor pisała: "Taki sobie wybrałam"