Trump, Obama i May bez zaproszenia na ślub księcia Harry'ego

Brytyjskie źródła rządowe poinformowały, że premier premier Theresa May nie została zaproszona na ślub księcia Harry'ego i Meghan Markle.

Aktualizacja: 10.04.2018 18:04 Publikacja: 10.04.2018 17:50

Trump, Obama i May bez zaproszenia na ślub księcia Harry'ego

Foto: AFP

Wnuk królowej Elżbiety weźmie ślub 19 maja. Jego wybranką jest amerykańska aktorka Meghan Markle. Ceremonia odbędzie się w kaplicy św. Jerzego w zamku Windsor.

Goście weselni to osoby bezpośrednio związane z parą młodą - poinformował pałac Kensington, oficjalna rezydencja Williama i Harry'ego.

Decyzję o ograniczeniu liczby gości argumentowano faktem, że kaplica św. Jerzego jest stosunkowo niewielka, a także dlatego, że książę Harry nie znajduje się w bezpośrednim szeregu dziedziczenia brytyjskiego tronu.

Rzecznik pałacu poinformował, że ślub księcia nie wymaga udziału przywódców politycznych - zarówno brytyjskich, jak i zagranicznych.

Do tej pory nieoficjalnie mówiło się o zaproszeniu Baracka Obamy. Byłego amerykańskiego prezydenta łączą osobiste relacje z księciem Harrym. Dyplomatyczną niezręcznością byłby wówczas brak zaproszenia dla Donalda Trumpa.

Wnuk królowej Elżbiety weźmie ślub 19 maja. Jego wybranką jest amerykańska aktorka Meghan Markle. Ceremonia odbędzie się w kaplicy św. Jerzego w zamku Windsor.

Goście weselni to osoby bezpośrednio związane z parą młodą - poinformował pałac Kensington, oficjalna rezydencja Williama i Harry'ego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
W Korei Północnej puszczają piosenkę o Kim Dzong Unie, "przyjaznym ojcu"
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory w Indiach. Modi u progu trzeciej kadencji
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Polityka
Zakaz używania TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Kaukaz Południowy. Rosja się wycofuje, kilka państw walczy o wpływy