Zbigniew Kuźmiuk: Więzienie dla Wałęsy? W Polsce mamy jedno prawo

- Wiele rzeczy, których nie rozumieliśmy w czasie prezydentury Lecha Wałęsy, teraz staje się jaśniejsze - powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS. Jego zdaniem postępowanie karne prowadzone przeciwko byłemu prezydentowi nie jest przesadą. - Jeśli ktoś składa fałszywe zeznania i robi to po wielokroć, to musi sobie zdawać sprawę z konsekwencji - ocenił.

Aktualizacja: 25.08.2017 11:11 Publikacja: 25.08.2017 11:03

Zbigniew Kuźmiuk: Więzienie dla Wałęsy? W Polsce mamy jedno prawo

Foto: tv.rp.pl

- Prezydent Wałęsa w ostatnich latach uwikłał się w takie historie, że rzeczywiście ta twarz, która powodowała drżenie i mojego serca w latach '80, wtedy kiedy wychodził ze stoczni, kiedy dostawał pokojową Nagrodę Nobla, niestety zdezaktualizowała się i to na własne życzenie - mówił w piątek gość Jacka Nizinkiewicza. Zastrzegł, że Wałęsa "był wielkim przywódcą wtedy, kiedy ten strajk w stoczni był, kiedy nim dowodził, kiedy zostały podpisane Porozumienia (Sierpniowe)".

Przeczytaj » IPN bada fałszywe zeznania Wałęsy

- Szkoda, że Lech Wałęsa nie przyznał się do tego, co robił. Moim zdaniem to się położyło cieniem na jego prezydenturze. Niestety wiele rzeczy, których nie rozumieliśmy w czasie jego prezydentury, teraz staje się jaśniejsze. Myślę, że byśmy byli znacznie dalej, gdyby prezydent Lech Wałęsa nie miał podczas swojej prezydentury tego cienia przeszłości - ocenił Kuźmiuk.

Pytany o możliwość skazania Wałęsy na pobyt w więzieniu, europoseł PiS odpowiedział, że "w Polsce mamy jedno prawo". - Jeśli ktoś składa fałszywe zeznania i robi to po wielokroć, to musi sobie zdawać sprawę z konsekwencji - stwierdził. Zastrzegł, że o skazaniu rozstrzygają sądy, a nie prokuratorzy IPN.

- Najpierw mamy ten wątek zbadania prawnego, jak to jest prawnie - mówił o reparacjach wojennych od

- Najpierw mamy ten wątek zbadania prawnego, jak to jest prawnie - mówił o reparacjach wojennych od Niemiec gość Jacka Nizinkiewicza

tv.rp.pl

"Rosjanie byli takim samym okupantem jak Niemcy"

Zbigniew Kuźmiuk jest zdania, że temat reparacji wojennych od Niemiec jest "otwarty". - Najpierw mamy ten wątek zbadania prawnego, jak to jest prawnie. Na moje wyczucie, na to, co czytam, także w mediach społecznościowych, to wszystko wskazuje na to, że to prawo ciągle mamy - powiedział. Kolejnym krokiem według niego powinien być audyt strat wyrządzonych przez Niemców w czasie II Wojny Światowej, na wzór tego przygotowanego kiedyś przez Warszawę. - To było profesjonalnie przygotowane opracowanie, z którym trudno dyskutować. Tak powinniśmy zrobić w całej Polsce - powiedział.

Czy o odszkodowanie powinniśmy się zwrócić także do Rosji? - Rosjanie byli takim samym okupantem, jak Niemcy. Także mordowali Polaków i niszczyli polskie mienie. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że jeżeli wejdziemy na tę drogę z Niemcami, to powinniśmy także wejść i na drogę z Rosją - ocenił ekonomista.

"Powinniśmy być wzorem dla Francji"

- My troszeczkę przesadzamy z Francją i z podejściem do samego (Emmanuela) Macrona - powiedział Kuźmiuk, komentując tournee prezydenta Francji Emmanuela Macrona po Europie Środkowo-Wschodniej i brak w kalendarzu rozmów z przedstawicielami Polski. Wskazał, że na jesieni powinno odbyć się spotkanie całej Grupy Wyszehradzkiej z Macronem, za którego organizację odpowiada premier Węgier Viktor Orban. Po wyborach w Niemczech ma też dojść do "ożywienia" Trójkąta Weimarskiego.

- Prezydent Macron uczy się moim zdaniem troszeczkę polityki zagranicznej. Gdyby w Polsce się pojawił, to moim zdaniem dowiedziałby się, że tak naprawdę problemem Francji jest konkurencyjność i pan prezydent, jeżeli ma już taką ogromną władzę i może pewne rzeczy realizować dekretami, to być może powinien pochylić się nad tym problemem - mówił Kuźmiuk, oceniając zabiegi Emmanuela Macrona na rzecz zmiany unijnej dyrektywy ws. pracowników delegowanych. Bez poprawy konkurencyjności Francja z tych poważnych kłopotów ekonomicznych nie wyjdzie - ocenił.

- W zestawieniu z Polską, jesteśmy, powinniśmy być wzorem dla Francji, jak sądzę. Dość powiedzieć, że dług publiczny tego kraju zbliża się - może już nawet w tej chwili przekroczył - sto procent PKB - podkreślił Zbigniew Kuźmiuk.

- Prezydent Wałęsa w ostatnich latach uwikłał się w takie historie, że rzeczywiście ta twarz, która powodowała drżenie i mojego serca w latach '80, wtedy kiedy wychodził ze stoczni, kiedy dostawał pokojową Nagrodę Nobla, niestety zdezaktualizowała się i to na własne życzenie - mówił w piątek gość Jacka Nizinkiewicza. Zastrzegł, że Wałęsa "był wielkim przywódcą wtedy, kiedy ten strajk w stoczni był, kiedy nim dowodził, kiedy zostały podpisane Porozumienia (Sierpniowe)".

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców
Polityka
Cimoszewicz: Miałem wrażenie, że Donald Trump zapomniał nazwiska Andrzeja Dudy
Polityka
Maciej Wąsik w prokuraturze. "Nie przyjąłem do wiadomości zarzutów"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Gen. Roman Polko: Donald Trump znów prezydentem USA? Nie mam obaw