Bartłomiej Biskup: Obywatelu, partia cię słucha

Partie robią badania opinii i podążają za ich wynikami, czasami nawet nie dbając, czy są one spójne z ich ideologią lub programem. Skończył się podział na ugrupowania liberalne i solidarne - mówi dr Bartłomiej Biskup, politolog, specjalista od komunikacji społecznej.

Publikacja: 15.11.2019 10:00

Rolę komunikacji w rządzeniu państwem najszybciej docenił w Polsce Donald Tusk. Na zdjęciu: wizyta p

Rolę komunikacji w rządzeniu państwem najszybciej docenił w Polsce Donald Tusk. Na zdjęciu: wizyta premiera w dotkniętych przez powódź Kobiernicach (okolice Bielska-Białej), maj 2010 r.

Foto: EAST NEWS

Plus Minus: Scena polityczna w latach 90. dzieliła się na postkomunistyczną i solidarnościową. Później na solidarną i liberalną. Dziś prawie wszystkie partie chcą być solidarne i dlatego niektórzy obserwatorzy uważają, że mamy do czynienia z nowym podziałem – na partie zamknięte, inkluzywne, nastawione na obronę stanu posiadania, i na partie otwarte, progresywne, nowoczesne.

Coś jest w tym myśleniu. Na razie jesteśmy na początku owej zmiany, więc trudno przesądzić, czy scena polityczna ukształtuje się wokół takiej osi podziału. Jednak na pewno obecny system wykazuje takie cechy. Dzisiaj wszyscy badają populizm i załamują nad nim ręce. Jeżdżę na różne konferencje i ostatnio połowa czasu poświęcona jest populizmowi. A moim zdaniem to, co się dzieje w Polsce czy w innych krajach europejskich, to nie jest klasyczny populizm, czyli realizowanie „woli ludu" w formie obietnic wyborczych bez oglądania się na realia gospodarcze, budżetowe i inne. Taki rodzaj populizmu pojawia się w krajach Ameryki Łacińskiej, co doprowadziło do upadku kilku z nich. My mamy do czynienia z miękkim populizmem. Nasze partie w to wchodzą dlatego, że sądzą, iż takie jest zapotrzebowanie społeczne.

Pozostało 93% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów