Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.07.2021 08:12 Publikacja: 02.07.2021 18:00
Reinhard Marx jest jednym z członków Rady Kardynałów Franciszka, kolegialnego ciała doradczego, które ma za zadanie pomagać papieżowi w kierowaniu Kościołem. Ma reputację postępowego przywódcy
Foto: EAAST NEWS, Grzegorz Gałązka
Słysząc o niedawnym liście rezygnacyjnym niemieckiego kardynała Reinharda Marksa, przypomniałem sobie zdjęcie, które wciąż mam w telefonie, a które zrobiłem 24 października 2018 r. w Rzymie. W wypełnionej po brzegi Sala Stampa Vaticana tłum dziennikarzy bacznie obserwuje konferencję prasową z okazji tzw. Synodu o Młodych, podczas której przedstawiane są zarysy dokumentu końcowego obrad. U szczytu sali, przy długim stole siedzą: ówczesny rzecznik prasowy Watykanu Greg Burke, czterech biskupów i Paolo Ruffini, kierujący watykańską dykasterią komunikacji. Jednym z duchownych, siedzącym dokładnie pośrodku stołu, na widocznie honorowym miejscu, jest Reinhard Marx, metropolita Monachium i Fryzyngi. Z długą białą brodą, w okularach i ze złotym krzyżem na szyi przypomina bardziej bajkowego Świętego Mikołaja niż wysokiego rangą hierarchę. Zdjęcie udało się zrobić akurat wtedy, gdy odpowiadał na pytanie o przyszłość Kościoła. Dziś zdaje się, było to pytanie prorocze i choć nie pamiętam dokładnej odpowiedzi, przypominam sobie jedynie zaskoczenie, jakie poczułem, kiedy jej słuchałem. Kardynał mówił o mniejszościach seksualnych, roli młodych i kryzysie ekonomicznym.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas