Cieślik & Górski: rydwany, banany, orangutany

Potop szwedzki? Taki mamy klimat!

Publikacja: 28.06.2019 17:00

Cieślik & Górski: rydwany, banany, orangutany

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W Pradze demonstrowało 280 tys. ludzi, czyli 2,5 proc. populacji Czech. Aż tyle osób jest w stanie wyrazić niezadowolenie z rządu, domagając się jego ustąpienia. Co tam się takiego dzieje? Bo u nas, wiadomo. Cały tydzień trwa nawalanka w rzecznika praw obywatelskich. Jak propaganda będzie tak zmasowana, to na demonstrację z żądaniem jego wywalenia na ulice wyjdzie 500 tys. ludzi. Dzięki temu zawstydzimy Czechów.

A propos naszych sąsiadów. Dzięki niewielkiej awarii jednego z bloków dowiedzieliśmy się, że małe, niepoważne Czechy mają dwie elektrownie atomowe. My, oczywiście, też mamy bloki. Nawet całe mnóstwo bloków, ale tylko takich, w których niebawem nie będzie prądu.

Pozostało 83% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Menedżerowie są zmęczeni
Plus Minus
Konrad Szymański: Cztery bomby tykają pod członkostwem Polski w UE
Plus Minus
Polexit albo śmierć
Plus Minus
„Fallout”: Kolejna udana serialowa adaptacja gry po „The Last of Us”
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Kaczyński. Demiurg polityki i strażnik partyjnego żłobu