Reklama

Bogusław Chrabota: Zadanie dla prezydenta – umocnić demokrację

Wyjdziemy niewątpliwie z tej zarazy poskręcani, rozdygotani, z nowym deficytem zaufania. To, czego szczególnie się boję, to załamanie – i tak niewielkiego – kapitału społecznego. To nieznośny żart historii, że miast go na przestrzeni trzydziestu lat wolności tworzyć, dopuściliśmy do jego rozproszenia.

Publikacja: 29.05.2020 18:00

Bogusław Chrabota: Zadanie dla prezydenta – umocnić demokrację

Foto: Wikimedia Commons, Marcin Białek, Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0)

Po latach przełomu, kiedy bezgranicznie zaufaliśmy elitom solidarnościowym, mieliśmy laboratoryjne wręcz warunki, by budować postawy obywatelskie, etos życia publicznego, profesjonalne życie polityczne z nowoczesnym systemem partyjnym na czele, kanony praworządności, kulturę obrotu gospodarczego etc.

Te trzydzieści lat to okres największej prosperity w historii nowoczesnej Polski. Czas pokoju, budowania nowoczesnych i służących racji stanu sojuszy, wolny od niepokojów w polityce zagranicznej i wewnętrznej. Idealny czas na bogacenie się i dojrzewanie, przynajmniej teoretycznie.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama