Reklama

Bogusław Chrabota: Populizm on demand

O populizmach dwóch. Ten pierwszy jest rozpoznawany powszechnie. To populizm władzy, która lubi przekupywać wyborców. Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie jest w tej dziedzinie oryginalny.

Aktualizacja: 20.05.2018 16:10 Publikacja: 18.05.2018 17:00

Bogusław Chrabota: Populizm on demand

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

O tym, że poparcie dla władzy się kupuje, wiedzieli już Rzymianie, ale faktem jest, iż PiS jako pierwszy po 1989 roku zastosował to na tak szeroką skalę i ubierając w tak zgrabną aksjologię. Zgrabną na tyle, że dziś żaden polski polityk o zdrowych zmysłach nie powie, iż 500+ to szkodliwe rozdawnictwo i polityczny błąd. Mówią to biznesmeni, mówią niektórzy z ekspertów, ale dominująca narracja raczej wspiera ten program jako formę przywracania sprawiedliwości społecznej. Nawet liberałowie tłumaczą, że patologie Trzeciej Rzeczypospolitej wykluczyły pewne grupy z kręgu beneficjentów przemian i trzeba je wesprzeć finansowo (ciekawe, że w tej narracji cel demograficzny prawie nie istnieje).

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Plus Minus
Robert Redford – Złoty chłopiec. Aktor. Reżyser. A na końcu człowiek
Plus Minus
Mariusz Cieślik: „Poradnik bezpieczeństwa” w każdym domu? Putin ponoć już przerażony
Reklama
Reklama