Reklama
Rozwiń

Dominika Oramus: Wojna, która zniszczy stary Zachód czyli stany splątane

Jedyne, co może uratować cywilizację Zachodu, to powstanie nieformalnej intelektualnej elity rekrutującej się spośród narodów Europy – ludzi, którzy zaczną współpracować w celu zakończenia fali wojen i stworzenia lepszego świata w odleglejszej przyszłości.

Publikacja: 14.02.2020 17:00

Dominika Oramus: Wojna, która zniszczy stary Zachód czyli stany splątane

Foto: USAF Photo

Późnowiktoriańska literatura spekulacyjna pełna jest niepokoju i obaw. Gwałtowny rozwój nauki, zwłaszcza fizyki, w ostatnich dwóch dekadach XIX wieku to jeden z głównych czynników wywołujących te obawy. Nie ma pewności – zdają się mówić pisarze – że w jednym z licznych laboratoriów w licznych europejskich instytutach nie trwają prace nad nową śmiercionośną technologią, która już wkrótce znajdzie zastosowanie militarne i na zawsze odmieni sposób, w jaki toczymy wojny. Pisząc ze środka chwiejącego się już lekko imperium brytyjskiego, pisarze obawiali się zbliżającej się nieuchronnie zagłady, a ich wyobraźnia produkowała scenariusze wojen w bliskiej przyszłości – najazdów przerażających barbarzyńców i radykalnych działań obronnych podejmowanych przez kraje europejskie, w tym zastosowania nowoczesnej broni.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy