Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.05.2020 17:20 Publikacja: 25.05.2020 14:38
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Przypomnieć warto, że na 95 oddanych głosów, zaufanie większości członków ZO SSN zdobył tylko prof. W. Wróbel. Cała reszta otrzymała tych głosów mniej niż 50 % (najwięcej prof. M. Manowska - 25).
Rezultat nie był niespodzianką o tyle, że przeforsowana przez polityków partii rządzącej nowa ustawa o SN wprowadziła zasadę, że każdy z sędziów miał mieć na zgromadzeniu tylko jeden głos (art. 13 §5 ustawy). W rezultacie, z powodów czysto arytmetycznych, kandydat z poparciem większości Zgromadzenia Ogólnego Sędziów SN z zasady mógł też być maksymalnie tylko jeden. Dodatkowo „rozwodniła" głosy równolegle wprowadzona reguła, że tych kandydatów przedstawianych Prezydentowi RP miałoby być aż pięciu. Z kronikarskiego obowiązku warto wskazać, że w wariancie skrajnym powyższe rozwiązanie mogło doprowadzić nawet do paradoksu przedstawienia Prezydentowi RP jako „kandydata ZO SSN" takiej osoby, co uzyskała ledwie jeden głos, samemu się nim popierając.
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas