Ciągle na nowo przypominam sobie słowa, które wygłosił sędzia Learned Hand ku pokrzepieniu podatników: „Minimalizowanie zobowiązań podatkowych (...) nie jest niczym niemoralnym ani też bezprawnym (...). Ciągle i ciągle na nowo sądy powtarzają, że nie ma niczego groźnego w takim organizowaniu swoich spraw, żeby utrzymać podatki na jak najniższym poziomie. Wszyscy to robią i wszyscy robią dobrze, ponieważ nikt nie jest zobowiązany, aby płacić więcej, niż tego wymaga prawo: podatki są narzuconym wymuszeniem, nie dobrowolnymi datkami. Każdy może tak ułożyć swoje sprawy, że jego podatki będą tak niskie, jak to tylko możliwe; nie jest on zobowiązany wybierać tego wzorca, w którym państwo dostanie najwięcej". Co prawda, dotyczyło to podatników amerykańskich, ale krzepić się nimi mogą także podatnicy polscy.