Wziąłeś kredyt na 100 tys. franków szwajcarskich. Kupiłeś mieszkanie za 200 tys. zł (gdy kurs franka wynosił 2 zł). Dziś jest ono warte 180 tys. zł. Spłaciłeś już 100 tys. zł bankowi, ale masz do spłacenia jeszcze 250 tys. zł – bo frank kosztuje 3,50 zł. Oddajesz mieszkanie warte 180 tys. zł bankowi. Zostaje ci do spłacenia 70 tys. zł. Nie masz mieszkania, straciłeś 170 tys. zł (100 tys., które już spłaciłeś bankowi, i 70 tys., które zostało ci do spłacenia). A rządowi masz dopłacić jeszcze 34 200 zł (19 proc. od wartości mieszkania, czyli od 180 tys. zł).