Reklama

Rachunek za festiwal obietnic

Złoty nie wsiądzie do roller-coastera, nie będzie też wyprzedaży polskich obligacji czy akcji. Wynik wyborów już jest w cenach. Ale koszty wyborczej kiełbasy rozdanej przez PiS – nie. Dlatego trzymaj się za kieszeń, klaso średnia.

Aktualizacja: 14.10.2019 05:59 Publikacja: 13.10.2019 21:22

Rachunek za festiwal obietnic

Foto: Archiwum

Winien i ma – to dwie główne pozycje w księgowych zestawieniach. Moja mama była księgową i gdy wieki temu jako nastolatek pytałem ją, czy warto wybrać ten zawód, kręciła głową, że nudny przeokrutnie, a przy tym mozolny. No bo bilans musi się zgadzać, pozycja „winien” równać się „ma”, a znajdowanie pomyłek to zadanie tytaniczne. Była to wszak epoka „przedexcelowa”. Piszę o tym po wyborach, bo PiS, który wedle sondażu exit poll najprawdopodobniej zdobył większość sejmową, w wielomiesięcznej kampanii hipnotyzował nas naręczami kiełbasy wyborczej. Eksponował pozycję „ma”, przemilczając komu wystawi rachunek z nakazem wypełnienia pozycji „winien”. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Aleksander Chłopecki: Jak ograniczyć szantaż korporacyjny
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Jak efektywnie inwestować w zbrojeniówkę
Opinie Ekonomiczne
Jarosław Dąbrowski: Banki rozwoju w erze innowacji
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Czeska gospodarka po wyborach
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Kraj cudów?
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama