Nigdy do końca nie wiadomo, ile to będzie kosztowało – usłyszał w firmie specjalizującej się w wykańczaniu mieszkań właściciel kupionego w Gdańsku lokalu w stanie deweloperskim. – Bo my najpierw oglądamy mieszkanie i plan od projektanta, a potem chcemy usłyszeć, czy chodzi o standard mercedesa czy malucha. Dopiero wtedy możemy podać jakieś widełki, jednak ostateczna cena i tak będzie znana dopiero po zakończeniu robót. Tak w przybliżeniu wychodzi jakieś 1,2 tys. zł za metr w standardzie malucha, a standard mercedesa zaczyna się u nas od 4 tys. – wyjaśniał przedstawiciel gdańskiej firmy.

Przeliczmy: przy powierzchni 50 mkw „standard malucha" oscyluje zatem koło 60 tys. zł, zaś „standard mercedesa" to już wydatek co najmniej 200 tys. zł.

Przeliczyli to również deweloperzy, którzy coraz częściej proponują klientom mieszkania pod klucz w cenach bardzo konkurencyjnych wobec firm wykończeniowych.

Najprostsze pakiety zaczynają się zwykle od mniej więcej 300 zł za mkw., te lepsze można mieć już od 500 zł, a najlepsze za ok. 1,3 tys. zł. Coraz więcej osób, zwłaszcza kupujących mieszkania na wynajem, decyduje się na skorzystanie z takiej oferty. Działający w siedmiu polskich miastach Atal chwali się, że wykończone pod klucz lokale stanowią już połowę jego sprzedaży. Inni deweloperzy też mówią o coraz większym zainteresowaniu oferowanymi pakietami.

Klienci zauważyli, że standard mercedesa jest możliwy w cenie malucha. ©?