Nabywcy mieszkań decydują się na pomoc wyspecjalizowanego podmiotu przy odbiorze lokalu coraz częściej. Komercyjny inspektor dostrzeże bowiem wady w pierwszej chwili trudne do wychwycenia przez konsumenta.
– Odbiór mieszkania jest natomiast ostatnim momentem, kiedy można na deweloperze wymóc naprawę usterek na jego koszt – zaznacza Semeniuk.
– Kwestia tego, czy w odbiorze oprócz strony umowy deweloperskiej może uczestniczyć jeszcze inna osoba, np. inspektor nadzoru wybrany przez nabywcę, nie jest natomiast uregulowana w przepisach prawa. Zazwyczaj jest to dopuszczane przez deweloperów, aczkolwiek należy podkreślić, że w razie jego odmowy nabywca nie ma wyraźnych podstaw prawnych, by domagać się możliwości uczestnictwa w odbiorze inspektora – zauważa dr hab. Bartłomiej Gliniecki prowadzący stronę umowadeweloperska.pl.
I przypomina, że odbiór mieszkania albo domu dokonywany jest przez strony, a właścicielem nieruchomości w momencie dokonywania odbioru jest deweloper – zatem to on może decydować, kogo, poza nabywcą, dopuścić do dokonywania odbioru, a kogo nie.
– Niemniej odmowę można oceniać jako co najmniej brak przychylności wobec uzasadnionych potrzeb nabywców. W przeciwieństwie do dewelopera nie są oni profesjonalistami w dziedzinie budownictwa i nieruchomości. Częstokroć zatem nie są w stanie poprawnie ocenić, czy przedmiot umowy został czy nie został wykonany zgodnie z umową, a to jest istotą czynności odbioru – mówi prof. Bartłomiej Gliniecki.