Reklama
Rozwiń

Frankowicze: ugoda z bankiem bez konsultacji z prawnikiem może być ryzykowna

Frankowicze muszą uważać. Nie powinni podpisywać żadnych dokumentów bez konsultacji z pełnomocnikiem.

Aktualizacja: 12.10.2020 17:38 Publikacja: 12.10.2020 17:23

Frankowicze: ugoda z bankiem bez konsultacji z prawnikiem może być ryzykowna

Foto: Adobe Stock

Spory frankowe to nie tylko znalezienie dobrego prawnika, złożenie pozwu, a nawet trafienie na rozumiejącego te sprawy sędziego. To często także negocjacje z bankiem przed procesem, w trakcie czy po. Oto jedna ze spraw – a dokładniej jej wątek ugodowy – pokazująca, na co można trafić.

Dwoje frankowiczów już miało złożony pozew w sądzie, a jego odpis był wysłany do banku. Jego pracownik po kilku tygodniach skontaktował się z frankowiczami z pominięciem ich pełnomocnika. Poinformował ich, że aby poznać szczegóły propozycji ugodowych, muszą przyjść do oddziału banku. Tam mężowi powiedziano, że nie może wziąć przygotowanej ugody, ale musi ją podpisać i wrócić do domu z kopią, by podpisała ją żona. Otrzymał ustne zapewnienie pracownika banku, że ugoda nie wejdzie w życie bez podpisu żony, gdyż oboje są stronami umowy kredytowej. Frankowicz nie miał szans, by w tej kwestii skonsultować się z prawnikiem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama