W przypadku każdego innego artysty można by powiedzieć, że takie wymuszone oczekiwanie zastosowano, by umiejętne dozować napięcie dla lepszego efektu końcowego. Krystiana Zimermana to nie dotyczy, on decyzję o wydaniu każdej płyty podejmuje po długim namyśle. Krążą legendy o jego nagraniach spoczywających w archiwach Deutsche Grammophon, bo on nie zgadza się na ich publikację.
Tym razem nowe wydawnictwo planowano inaczej. Komplet pięciu koncertów fortepianowych Ludwiga van Beethovena miał ukazać się w 2020 roku z okazji 250. rocznicy urodzin kompozytora. Trzypłytowy album zamierzano połączyć z tournée koncertowym, co stanowiło dodatkowe wydarzenie, jako że polski pianista coraz bardziej ogranicza liczbę występów. Trasa nie odbyła się jednak z powodu pandemii.