Aktualizacja: 12.05.2019 20:34 Publikacja: 12.05.2019 17:54
Daria Zawiałow (ur. 1992), „Helsinki” to jej druga płyta
Foto: Sony Music Polska
Daria Zawiałow (ur.1992) miała prawdziwe „wejście smoka”. Debiutancka płyta „A kysz!” (2017) zdobyła w zeszłym roku dwa Fryderyki – za debiut i w kategorii muzyka alternatywna. A przecież nie czuje się artystką alternatywną.
- No, nie – potwierdza. - Gdyby był to Fryderyk w kategorii „album rockowy” albo „album pop” - też byłoby to dla mnie do przyjęcia. Nie potrafię umiejscowić się w żadnej szufladce, nie lubię tego. Interpretacje mojej muzyki pozostawiam innym. Bardzo chciałabym, żeby każdy mógł odszukać siebie chociaż w jednej z moich piosenek. Dlatego piszę teksty w taki sposób, aby zostawić furtkę dla słuchacza, by miał miejsce na swoją interpretację.
Przeglądy filmów, transmisje spektakli teatralnych i operowych, pokazy plenerowe – na wakacje stołeczne kina prz...
4 czerwca w siedzibie Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie odbyła się Gala Finałowa 18. edycji konkurs...
Panoramiczna wystawa stu lat sztuki rumuńskiej w MCK w Krakowie jest pierwszym w Polsce tak obszernym pokazem ki...
Ewa Dałkowska, jedna z najwybitniejszych aktorek swojego pokolenia, odeszła po ciężkiej chorobie w wieku 78 lat.
Wojciech Chmielarz, gwiazda polskich powieści kryminalnych, w podkaście „Rzecz o Książkach” opowiada o swoim naj...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas