O zmianę ustawy zaapelowała właśnie Konfederacja Lewiatan, ponieważ w obecnych realiach branża apteczna nie tylko przestała się rozwijać, ale wręcz należy się liczyć ze spadkiem liczby placówek oraz wzrostem cen leków.
– Przepisy miały zapewnić powstawanie nowych aptek na terenach słabiej zaludnionych. Jak wynika z danych otrzymanych od wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych, liczba wniosków o wydanie nowych zezwoleń złożonych po wejściu w życie ustawy jest znikoma, co spowoduje, że żądany efekt najprawdopodobniej nie zostanie osiągnięty – mówi dr Dobrawa Biadun, radca prawny, ekspertka ds. polityk publicznych Konfederacji Lewiatan. – Tak samo jak zahamowanie wywozu leków deficytowych – ten nielegalny proceder w żaden sposób nie osłabł po wprowadzeniu regulacji – dodaje. Jej zdaniem świadczy to o pozorności argumentacji projektodawców.