Historia pewnego fake newsa i medialnej nienawiści z pozytywnymi elementami w tle

Drobna, nieprawdziwa informacja na mój temat rozrosła się do oskarżenia, że tolerowałbym Holokaust. To przykre samo w sobie. Ale jeszcze bardziej przykre jest, że pomogli w tym koledzy po fachu, którzy rzetelność dziennikarską wpisują na sztandary.

Aktualizacja: 14.03.2019 21:41 Publikacja: 14.03.2019 15:08

Historia pewnego fake newsa i medialnej nienawiści z pozytywnymi elementami w tle

Foto: Adobe Stock

Bardzo mi zależy, żeby przeczytali Państwo ten tekst do końca. I bez pośpiechu. Nie jest krótki, ale też nieprzesadnie długi, w gazecie zająłby mniej niż jedną stronę.

Wstęp

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji