Giganci ruszają po m-płatności

Samsung i Google chcą w tym roku uruchomić usługi płatnicze w Polsce.

Publikacja: 14.07.2016 20:08

Giganci ruszają po m-płatności

Foto: 123RF

Polska będzie jednym z pierwszych europejskich rynków, na których ruszą Samsung Pay i Android Pay, mobilne usługi płatnicze rozwijane przez koreański koncern i Google'a – ustaliła „Rzeczpospolita".

Samsung i Google są już gotowe do startu z ofertą konkurencyjną dla gotówki i plastikowych kart. Na razie płatności zbliżeniowe telefonem w usłudze obu firm działają tylko w kilku krajach na świecie, m.in. Wielkiej Brytanii, Korei Południowej, Singapurze i USA. Kolejnym będzie Polska.

– Polska wydaje nam się szczególnie dobrym miejscem, żeby uruchomić Android Pay. Chcielibyśmy wystartować jeszcze w tym roku – potwierdza Marta Jóźwiak, rzeczniczka Google'a w Polsce.

Banki zainteresowane

Jeden ruch palcem po ekranie, by wybrać rodzaj karty, którą chcemy płacić, i zbliżenie telefonu do terminalu przy kasie wystarczą, by zapłacić za zakupy. Transakcję potwierdzamy w smartfonie, np. odciskiem palca. Tak niedługo będą płacić użytkownicy telefonów komórkowych w Polsce. A przynajmniej taki plan mają Samsung i Google. Dziś płatności zbliżeniowe telefonem w naszym kraju są jeszcze mało popularne.

Rozwiązania takie oferują poszczególne banki, a to oznacza, że nie ma wyboru, z której z posiadanych kart czy konta w skorzystamy, płacąc mobilnie. Stworzyły nawet sojusz i wspólny system płatności Blik (nie można jeszcze płacić w nim zbliżeniowo). Takich barier nie ma Samsung Pay (obsługuje do dziesięciu kart) czy Adroid Pay (umożliwia dodawanie dowolnej liczby kart).

Oba koncerny prowadzą zaawansowane rozmowy nt. wdrożenia technologii z bankami w naszym kraju. – Teraz piłeczka jest po ich stronie – mówi Paweł Marchelek, dyrektor rozwiązań biznesowych w polskim oddziale Samsunga.

Problem to bariery mentalne

Z naszych informacji wynika, że najbliżej uruchomienia obu usług w Polsce są ING, BGŻ BNP Paribas, Alior oraz BZ WBK. Banki, aby uruchomić usługę dla swoich klientów, muszą zintegrować się z tzw. platformami tokenizacyjnymi m.in. Visy i MasterCardu.

– Podjęliśmy decyzję o tokenizacji kart, bo to dla nas kolejny etap rozwoju strategii płatności mobilnych – mówi Błażej Mika, dyrektor w BZ WBK.

Sukces rozwiązań Samsunga i Google'a nie jest jednak przesądzony. Grzegorz Mazurek, profesor z Akademii L. Koźmińskiego, ekspert ds. internetu, uważa, że zależy to od dwóch kwestii. – Konieczne jest zawarcie porozumień z jak największą liczbą banków. Poza tym kluczowe jest odpowiedzenie klientom na pytanie: w czym ta technologia jest wygodniejsza od płatności zbliżeniowych kartą. Dla przyciągnięcia użytkowników barierą może być subiektywne przekonanie, że płatność kartą jest bezpieczniejsza niż telefonem – mówi Mazurek.

Android Pay i Samsung Pay w odróżnieniu od rozwijanego np. w USA Apple Pay są bezpłatne. Samsung liczy na wzrost sprzedaży topowych smartfonów, bo tylko one będą obsługiwać m-płatności (do końca roku firma chce ich sprzedać w Polsce ok. 1 mln), a Google z kolei – na zebranie kolejnych istotnych danych o swoich użytkownikach.

Opinia

Michał Kwiecień, dyrektor Biura Rozwoju Bankowości Internetowej, BGŻ BNP Paribas

Jesteśmy zainteresowani współpracą z firmami Samsung i Google. Chcemy być blisko klientów i dostarczać im wygodnych metod płatności. Sądzimy, że transakcje przy użyciu telefonu to kolejny etap rozwoju płatności. Według prognoz do końca 2017 r. wszystkie terminale płatnicze w Polsce będą mogły akceptować transakcje bezstykowe. W Polsce, jak mało gdzie, już dziś posiadamy infrastrukturę gotową do szerokiej akceptacji płatności zbliżeniowych. Nasi klienci będą mogli się nimi posługiwać za pomocą smartfonów. Myślę, że Polska będzie jednym z pierwszych krajów europejskich, w których Samsung Pay i Android Pay będą dostępne.

Polska będzie jednym z pierwszych europejskich rynków, na których ruszą Samsung Pay i Android Pay, mobilne usługi płatnicze rozwijane przez koreański koncern i Google'a – ustaliła „Rzeczpospolita".

Samsung i Google są już gotowe do startu z ofertą konkurencyjną dla gotówki i plastikowych kart. Na razie płatności zbliżeniowe telefonem w usłudze obu firm działają tylko w kilku krajach na świecie, m.in. Wielkiej Brytanii, Korei Południowej, Singapurze i USA. Kolejnym będzie Polska.

Pozostało 87% artykułu
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji