- Ustaliliśmy, że naszym celem będzie polecieć na Księżyc i zweryfikować, czy Amerykanie byli tam, czy nie - powiedział śmiejąc się Rogozin na nagraniu wideo umieszczonym 24 listopada na Twitterze.
Rogozin odpowiadał na pytanie, czy NASA rzeczywiście zrealizowała pomyślnie program Apollo, w ramach którego 20 lipca 1969 roku Amerykanie wylądowali na Księżycu. Jak zaznacza AP Rogozin odpowiedział pół żartem, pół serio, ponieważ odpowiadając "uśmiechał się i wzruszał ramionami".
AP zaznacza, że w Rosji teorie spiskowe dotyczące tego, że do lądowania Amerykanów na Księżycu w rzeczywistości nigdy nie doszło, są bardzo popularne.
ZSRR porzucił swój program kosmiczny mający zakończyć się lotem na Księżyc w latach 70-tych, po czterech nieudanych próbach wystrzelenia rakiety, która miałaby zawieźć astronautów na Księżyc.
W 2015 roku były rzecznik Rosyjskiego Komitetu Śledczego wezwał do śledztwa ws. lądowań NASA na Księżycu.
