Prałat Jankowski stracił honorowe obywatelstwo Gdańska

Prałat Henryk Jankowski nie jest już Honorowym Obywatelem Miasta Gdańska. Stracił też swój skwer, a jego pomnik został przeznaczony do rozbiórki.

Aktualizacja: 07.03.2019 12:01 Publikacja: 07.03.2019 11:56

Pomnik ks. Jankowskiego

Pomnik ks. Jankowskiego

Foto: Shutterstock

Za pozbawieniem prałata funkcji Honorowego Obywatela Gdańska głosowało 19 radnych Gdańska, jeden radny był przeciw, dwóch się wstrzymało, a 11 nie głosowało w ogóle.

– Jesteśmy w bardzo trudnym momencie – mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. – Pozwólcie, że jako Prezydent Miasta Gdańska odniosę się do sprawy – niełatwej, dla wielu z nas bolesnej, dla mnie bolesnej również jako matki 11-leniej córki. Kiedy myślimy o krzywdzie dzieci, jest dla mnie jasne, że zawsze trzeba stawać po stronie ofiar - dodała. - Prawdopodobne nigdy nie dowiemy się prawdy, bo główny zainteresowany nie żyje. Apele o powołanie komisji padają z różnych stron. Ja jako prezydent miasta nie mam narzędzi, by tę sprawę wyjaśnić. Mam wykształcenie prawnicze i bliska jest mi zasada domniemania niewinności, ale widząc poziom emocji i widząc, do czego to doprowadza, możliwość jest tylko jedna - mówiła.

Prezydent Dulkiewicz zacytowała też jeden z listów, które otrzymała. Znalazły się tam słowa papieża Franciszka: „Także dzisiaj są liczni, namaszczeni przez Pana, którzy dopuszczają się obrzydliwości i sprawują posługę”. – Moje zdanie jest takie: nikt nie może łamać prawa – mówiła prezydent Dulkiewicz. – Wierzę, że jako Gdańszczanie i Gdańszczanki staniemy na wysokości zadania po to, by bronić kultury życia publicznego i zasad prawa - dodała.

- Chcielibyśmy potępić wszystkie sprawy związane z przestępczością seksualną, a zwłaszcza z pedofilską – mówił Radny PiS Jan Kanthak. – Ich ofiarami są osoby bezbronne i skutkami ich ataków są często zmarnowane życia. Ale podejmując tak ważną decyzję, powinniśmy ją podejmować ze stuprocentową pewnością o tym, co piszą media – tłumaczył.

Jak przekonywał, część oskarżających jest niewiarygodna. – Apeluję do nas wszystkich, aby podejmując decyzję, byśmy mieli stuprocentową pewność. Pozbawienie honorowego obywatelstwa na podstawie artykułów prasowych jest wersją atomową. Mamy świadectwa osób, które są państwu bliskie – Lecha Wałęsy czy poseł Henryki Krzywonos, którzy ręczą za postać św. pamięci ks. Jankowskiego. Ta sprawa powinna zostać wyjaśniona. Decyzja o odebraniu honorowego obywatelstwa czy usunięcia pomnika to tylko zamiatanie sprawy pod dywan - stwierdził.

Głos zabrał też przedstawiciel wnioskodawców uchwały, radny Cezary Śpierwak-Dowbór.
– Stoimy przed ogromnym dylematem i przed pytaniem, jak potraktować doniesienia medialne, jak potraktować raport fundacji Nie Lękajcie Się, który został przekazany na ręce papieża Franciszka – mówił. – Prałat Jankowski jest uhonorowany w Gdańsku trzykrotnie – jest Honorowym Obywatelem Gdańska, ma swój skwer i pomnik. Dzisiaj tę sprawę możemy rozstrzygać tylko przez przesłankę zaufania, nieskazitelności charakteru osoby, która tych zasztytów otrzymuje – dodał.

Większość radnych zagłosowało za pozbawieniem prałata funkcji Honorowego Obywatela Gdańska. Taką decyzję podjęło 19 radnych, jeden był przeciw, dwóch się wstrzymało, a 11 nie głosowało w ogóle.

Radni uchylili też uchwałę o nadaniu nazwy skwerowi imienia Księdza Henryka Jankowskiego, podjęli też decyzję o rozbiórce jego pomnika. W obydwóch przypadkach 20 głosów był za, jeden przeciw, jeden wstrzymujący, a 11 radnych nie głosowało.

Za pozbawieniem prałata funkcji Honorowego Obywatela Gdańska głosowało 19 radnych Gdańska, jeden radny był przeciw, dwóch się wstrzymało, a 11 nie głosowało w ogóle.

– Jesteśmy w bardzo trudnym momencie – mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. – Pozwólcie, że jako Prezydent Miasta Gdańska odniosę się do sprawy – niełatwej, dla wielu z nas bolesnej, dla mnie bolesnej również jako matki 11-leniej córki. Kiedy myślimy o krzywdzie dzieci, jest dla mnie jasne, że zawsze trzeba stawać po stronie ofiar - dodała. - Prawdopodobne nigdy nie dowiemy się prawdy, bo główny zainteresowany nie żyje. Apele o powołanie komisji padają z różnych stron. Ja jako prezydent miasta nie mam narzędzi, by tę sprawę wyjaśnić. Mam wykształcenie prawnicze i bliska jest mi zasada domniemania niewinności, ale widząc poziom emocji i widząc, do czego to doprowadza, możliwość jest tylko jedna - mówiła.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kościół
Konferencja naukowa „Prawo i Kościół”
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Analiza decyzji kard. Kazimierza Nycza w głośnej sprawie
Kościół
Nie żyje ks. Roman Kneblewski. Słynący z kontrowersji duchowny miał 72 lata
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Watykan zajmie się katolicką wspólnotą spod Warszawy
Kościół
Wybory samorządowe 2024. KEP wyjaśnia, czym powinni kierować się wierzący
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej