Jak informuje portal gp24.pl, u dwóch pracowników oddziału położniczo-ginekologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku wykryto koronawirusa. Władze placówki zdecydowały o czasowym zamknięciu oddziału neonatologicznego oraz poradni patologii ciąży. Wstępnie zostały zamknięte na jedną dobę, ale ostateczne decyzje będą podejmowane zależnie od sytuacji.

- To jest nowa sprawa. Obecnie prowadzimy dochodzenie epidemiologiczne. Wszystko zabezpieczamy, ustalamy i weryfikujemy. Jeszcze dokładnie nie określiliśmy, kogo obejmie kwarantanna, a kto będzie podlegał izolacji. O tym, jaka jest sytuacja w szpitalu, jutro poinformuje pan minister - powiedział w rozmowie z portalem Włodzimierz Sławny, dyrektor słupskiego sanepidu.

Szpital poinformował także, że pozostałe oddziały oraz poradnie przyjmują pacjentów.

Personel oraz pacjenci, którzy znajdują się na zamkniętych oddziałach zostaną poddani badaniom na obecność koronawirusa.

Portal gp24.pl nieoficjalnie poinformował, że zakażonymi osobami są dwie kobiety, które przebywały na długotrwałych zwolnieniach lekarskich, podczas których nie stykały się z innymi pracownikami szpitala.